Twoje Wiersze - chwilowa miłość - Katarzyna Anna Koziorowska(*)

chwilowa miłość

biały (bez rymów)

2025-09-09 08:11

wszystko zaczęło się po swojemu
zgasło ostatnie słowo zadane
z premedytacją

jestem
sen który nawraca jak chwilowa miłość
ciężkostrawne niebo
współgra z bólem ziemi

czy wiesz ile czasu odbierze
jeszcze jedno życie
może upadnę aby udowodnić
że jestem zwycięzcą

nadzieja przegrała zrezygnowała
zanim cię rozpoznałam
póki serce nie daje spokoju
będę trwać
bez względu na nikczemność gwiazd

być może ukaże mnie
dzisiejsza noc a światło
choć potulne
odnajdzie inne wytłumaczenie

autor

Katarzyna Anna Koziorowska^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

8 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

samisen

2025-09-11

Wszystko zazwyczaj zaczyna się niewinnie od przelotnego spojrzenia, które potrafi nawiązać relację pełną uczucia miłości, aż do śmierci. Każda noc, kiedyś się kończy i przychodzi dzień, który nowy, rzuca nam pod nogi cień…
Smutno, jak to w niejednym życiu bywa ale z iskierką nadziei.
Pozdrawiam

ekszki

2025-09-10

Trzeba walczyć o matkę uczuć inaczej czeka pustka

ajw

2025-09-09

Trochę mrocznie, ale jest nadzieja (w puencie) :)

Monia

2025-09-09

Bardzo smutno, ale może być optymistką pod tym względem pozdrawiam serdecznie 😉

Monia

2025-09-09

*lepiej być

Maciek.J^(*)

2025-09-09

nadzieja zawsze umiera ostatnia Aniu

Groschek^(*)

2025-09-09

cześć! lubię sformułowania w tekstach typu; "być może ukaże mnie noc" które fonetycznie odbierane mogą zostać niejednoznacznie - interesujące jest, czy tutaj było to u Ciebie z przypadku albo wykombinowane, zatem zamierzone? ps. staram się ograniczać wywody, więc tyle