X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Pamięci Aleksandra Rozenfelda

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-09-21 07:52
Nie wiem,
jak wygląda Niebo
dla sympatycznych rozpustników
(czy może raczej Piekło, bo kto
to rozsądzi). Z pewnością
odnosisz tam sukcesy,
niczym bard, co przetrwał cudem
koniec świata
i literackich kawiarni.

Nie wszystkie opowieści
kończą się śmiercią,
a niektórzy pieśniarze
wrastają w ziemię jak drzewa
poprzebierane na Halloween,
niemogące już wydać
żadnego głosu.

Mówiłeś,
w Jerozolimie Pan Bóg wysłuchuje
nawet bezbożników,
a polskie wierzby
właśnie stamtąd widać wyraźniej
niż w wierszach pisanych
nad Wisłą.

Wierzyliśmy w Twoje opowieści
osnute dymem z fajki,
jak wonnym kadzidłem,
wiedząc, że zmyślałeś je
na chwałę życia,
niczym kapłan
miniaturowej religii.


Aleksander Rozenfeld - polski poeta żydowskiego pochodzenia (1941-2023)
autor
Jesteś Premium.
Dziękujemy!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Larisa
Larisa
2024-09-21
Bardzo piękny wiersz!
Przybliżający czytelnikom sylwetkę Aleksandra Rozenfelda.
Wersy o wierzbach... wzruszają do łez.
6/5.
Serdecznie pozdrawiam


Larisa
2024-09-22
Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam

Kornel Passer
2024-09-21
Ok, często nie wiem na jakim poziomie szczegółowości odpowiedzieć, bo nie chcę nikogo zanudzać. Dopowiem więc, że Rozenfeld nie był ofiarą czystek 68 roku, a z Polski wyjechał dobrowolnie i dobrowolnie do niej wrócił jeszcze przed upadkiem komuny, czym wielu zadziwił. W katedrze gnieźnieńskiej bodajże w 2001 roku przyjął chrzest, co u niego było bardziej aktem ogłaszającym przynależność do Polski niż efektem nawrócenia religijnego. Tak, zawsze podkreślał związek z Polską, a w Izraelu się nie zadomowił. Jego poezja może nie jest najwyższych lotów, ale jest mimo wszystko poezją z "mojej bajki", bo jest zaczepiona w realnym świecie i realnych ludziach , a nie podróżą w świat metafor i zabaw słownych, jak to ma miejsce u większości piszących wiersze, często kierujących się zasadą, że im bardziej „odleciany” jest wiersz od realnego świata, tym rzekomo piękniej się robi pod względem poetyckim. Mnie na dłuższą metę taka „odleciana” poezja nudzi, a tego o wierszach Rozenfelda na pewno powiedzieć nie można. Wierzba pełni w moim wierszu dokładnie tę rolę o której napisałaś. Serdecznie pozdrawiam i przepraszam za zaliczenie Twojego komentarza do „miłych wpisów” 😊

Larisa
2024-09-21
Zwróciłam moją uwagę czytelniczą na wierzby... bo one są bardzo charakterystyczne dla naszego krajobrazu. Gdy stoją tak przy drodze... zwłaszcza w jesiennym czasie, cudownie wyrażają melancholię i nostalgię.
Życie na obczyźnie jest bogate we wspomnienia i często wspomina się zamieszkałe przed laty ziemie.
Marzec 1968 roku i czystki rasowe... antysemityzm, spowodowały, że polskie dworce przepełnione były masowo Żydami opuszczającymi nasz kraj. Exodus...
Postać Aleksandra Rozenfelda tak pięknie opisana w Twoim wierszu, przypomina o tamtych kartach historii. Czytałam wywiady z Rozenfeldem. Zawsze ciepło mówił o Polsce. Był barwną postacią i niezwykle doświadczoną przez los.
Dlatego też wzruszyły mnie wierzby z Twojego wiersza... tak pięknie wplecione w wersy.
Być może mój komentarz wydał się "miłym wpisem", ale zapewniam, że nie taka była moja intencja.
Serdeczne

Kornel Passer
2024-09-21
Dziękuję za miły wpis. Pozdrawiam serdecznie:)

Odyseusz62
Odyseusz62
2024-09-21
Pisać poezję o poecie to wyższa sztuka przecież.
Pozdrawiam,


Kornel Passer
2024-09-21
Trochę wierszy innych poetach napisałem, co uważam za naturalną kolei rzeczy, bo przecież piszemy o tym, co nas ciekawi, fascynuje i siedzi nam w umyśle. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam:)

Jastrz
Jastrz
2024-09-21
Lubiłem Olka. I podziwiałem. Może mniej za jego wiersze, a bardziej za upór z jakim dążył do powrotu do Polski po emigracji "pomarcowej". Choć niektóre jego wiersze, kiedy sam je czytał miały jakąś magię. A jego "Podanie o prawo powrotu" powinni poznać uczniowie uczący się na historii o Marcu 1968.


Kornel Passer
2024-09-21
Jego wierze były ewidentnym "życiopisaniem", mocno osadzonym w konkretach życia, co w oczywisty sposób sprawiało, że tak naprawdę w pełni "odżywały" w jego obecności. Był jednym z niewielu Żydów , jeżeli nie jedynym, którzy po dobrowolnej emigracji do Izraela, powrócił do Polski jeszcze przed upadkiem komuny. Słynne jest jego powiedzenie, że w Izraelu trudno się mieszka, bo jest tam a dużo Żydów. :)

sturecki
sturecki
2024-09-21
Złożony wiersz, w którym są osobiste wspomnienia z szerszymi refleksjami na temat życia, sztuki i duchowości. Oryginalne metafory ukazują kontrast między niebem a piekłem. To utwór, także o poszukiwaniu sensu i piękna w zwykłej codzienności oraz sztuce.


sturecki
2024-09-21
Myślę, że to wspaniałe podejście, które pozwala na głębsze zrozumienie twórczości innych i jednocześnie daje nową perspektywę na własne dzieła. Mało czytam, więc skupiam się na swoich, bieżących myślach.

Kornel Passer
2024-09-21
Wiele swoich wierszy "zaczepiłem" o konkretnych poetów, muzyków, malarzy i innych twórców. Główna energia twórcza przy pisaniu tego typu wierszy skierowana była na wymyślenie sposobu opisania życia i dzieła takiego twórcy. Serdecznie dziękuje za trafny komentarz. Pozdrawiam.

Moona@
Moona@
2024-09-21
Dzięki twojemu wierszowi poznałam kolejną twoją fascynację?
To pewnie grzech śmiertelny tak nie znać się na poetach jak ja ;) Pewnie w piekle jest jakiś dział dla takich ignorantek jak ja 🤣
Pozdrawiam Kornelu z podziwem dla twojego rozeznania i rozczytania!


Kornel Passer
2024-09-21
Znam sporo jego wierszy, ale raczej nie nazwałbym go swoją fascynacją poetycką. Nie był zbyt wybitnym poetą, ale za to bardzo barwnym człowiekiem i gawędziarzem, którego miałem okazje poznać osobiście przy okazji jednego z "turniejów jednego wiersza" organizowanych pod koniec ubiegłego wieku przez rozmaite domy kultury. Istotnie, mam grupę poetów, którzy mnie wciąż fascynują, ale Rozenfeld do tej grupy mistrzów nie należy. Serdecznie pozdrawiam.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej

Jesteś Premium.
Dziękujemy!


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności