Twoja stracona przyszłość
staniesz nad brzegiem morza
nie będziesz wyglądała już tak samo…
Na twojej twarzy pojawi się
rysa dojrzałości.
Twe oczy zmęczone życiem
powoli będą zamykać przed tobą świat,
w czym dopomogą im powieki.
Twoje usta spierzchnięte od wielu pocałunków
poszukiwać będą ukojenia
w nawilżającej pomadce do ust.
Na pewno będziesz to ty,
ta sama –
nie inna…
Jednak
nigdy nie chodziłaś sama po plaży…
Zastanawiam się…
…czyja to zasługa?