W ogrodzie Claude'a Moneta
Siedział w swoim ogrodzie w Giverny
na północy Francji.
Był postawnym, wysokim mężczyzną
o silnych ramionach i długiej siwej brodzie.
Nazywał się Claude Monet.
Trwał piękny letni poranek. Rozłożył, jak co dzień
swoje sztalugi i wziął do ręki pędzel.
Napawał się widokiem nenufarów pływających
po tafli stawu. Patrzył na warkocze wierzby
miękko zwisające nad wodą i japoński mostek
łączący dwa brzegi wodnego zbiornika.
Usiadła obok mistrza i w błogiej ciszy
podziwiała ten kawałek raju.
- Panie Monet, czy zgodzi się pan podarować Francji
swój cykl olbrzymich płócien z nenufarami?
Pana obrazy mogłyby cieszyć ludzkość po wieczność!
- Przemyślałem tę propozycję... mam tylko jeden warunek.
- Jaki?
- W oranżerii musi panować zupełna cisza... nenufary na obrazach,
moje nimfy wodne rozkwitają w tajemniczej ciszy...
- Takiej jak tu?
- Tak, właśnie takiej!
- Zatem pełna zgoda!
Patrzyła na barwne kwiaty nenufarów, unoszące się na
długoogonkowych liściach w kształcie serc.
Przypominały pływające korony na płaskich,
lśniących wachlarzach. Były niczym zjawiskowe nimfy
trzymające się za ręce i tańczące razem w koło.
- To istna, baśniowa sceneria z "Calineczki" - pomyślała.
Gdy odchodziła, tuż przy brzegu ujrzała dryfującą
skorupkę orzecha.
Komentarz odautorski:
Claude Monet podarował Francji, tuż po zakończeniu
Pierwszej Wojny Światowej w 1918 roku, osiem płócien
o wysokości niemal dwóch metrów.
Finalnie zostały umieszczone w dwóch owalnych
salach w Musee de I'Orangerie w parku Tuileries
w Paryżu.
Zostały naklejone bezpośrednio na ścianach.
Łącznie płótna liczą 91 metrów długości.
Powstała w ten sposób "Sykstyna impresjonizmu".
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Też podobają mi się pirografy... drewno jest wdzięcznym materiałem.
Pięknie dziękuję.
Jest mi bardzo miło.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Takie to są, upojenia
Ciekawy temat i miły tekst
Dobrze napisany
Pozdrawiam miło,
M.
Dodam, że jego kolekcja Olbrzymich Płócien, o których napisałam oglądana jest w muzeum w zupełnej ciszy. Ma się wrażenie, że jest się na środku stawu, a nenufary pływają wokół nas.
Pięknie dziękuję.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Miło, że odwiedziłeś moje skromne progi.
Serdecznie Cię pozdrawiam
5/6
Serdecznie pozdrawiam, Lariso:)⭐
i bardzo ciepły komentarz.
Jest mi bardzo miło przeczytać taką opinię od Autorki,
która propaguje sztukę na portalu.
Serdeczności przesyłam
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności