Twoje Wiersze - Na wiecznym głodzie

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

17 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

poezja.tanczy

2024-11-11

Bo co smutku, hodowanie
To świadome jest wyznanie

Miniatura bardzo fajna
"łapie"
M.

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję poezja.tanczy za Twoją obecność i jak zawsze poetycką konkluzję.
Serdecznie pozdrawiam

JaSnA7

2024-11-11

Refleksyjna miniatura Lariso...
Dobrze, że smutek znika:)
Dla miłośniczki koloru i radości jest to bardzo ważne.
Serdecznie i kolorowo pozdrawiam Ciebie:)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję JaSnA7 za Twoją obecność i ciepłe słowa.
Zawsze rozświetlasz...
Pozdrawiam serdecznie i oczywiście kolorowo z naciskiem na słoneczne, jasne barwy!

Kri^(*)

2024-11-10

To jest jak brzask po długiej i ciemnej nocy,
wspaniała miniatura,

pozdrawiam:)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Kri za Twój komentarz i docenienie wiersza.
Pięknie to ujęłaś...
Serdecznie pozdrawiam

_wena_

2024-11-10

Po komentarzu Wandy Kosmy nic dodać nic ująć.
z podobaniem, pozdrawiam serdecznie :)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Weno za Twoją obecność i docenienie komentarza Wandy. Jest mi bardzo miło.
Serdecznie pozdrawiam

dziemar

2024-11-10

Miniaturowy, ale głęboko refleksyjny... Strofy lęku, smutku i nadziei bardzo mi bliskie. G

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję dziemar za Twój komentarz, obecność, gratulacje i docenienie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

dziemar

2024-11-10

Oczywiście serdecznie gratuluję i pozdrawiam.

Rosa

2024-11-10

Refleksyjnie bardzo w świetnej miniaturze...
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Roso za Twoją obecność i docenienie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

Wanda Kosma

2024-11-10

Rewelacyjna miniatura. Działa na mnie silnie, gdyż zawiera "wyzwalacze" smutnych skojarzeń, doświadczeń. Dla mnie "czarny motyl" oznacza poważny epizod depresyjny z próbą samobójczą. Tytuł jest bardzo przekorny, głód życia i głód śmierci - mogą okazać się jednoczesne. Druga strofoida i zarazem pointa - genialna. Smutek jest wieloznaczny, smutek, że się przeżyło i smutek, że się życiu zagroziło - też mogą okazać się jednoczesne. A to tylko jedna z moich interpretacji; każde czytanie odsłania kolejne możliwości.
"requiem dla życia
różowi brzegi" - tu również ta jednoczesność sprzecznych procesów i odczuć, w głębinie człowieczeństwa. Aż mam łzy w oczach. Pozostaję w refleksji, pełna podziwu dla Wiersza. Jak to mówisz - morze gwiazd. Pozdrawiam Cię serdecznie.

Larisa

2024-11-17

Wando jestem oczarowana Twoją interpretacją.
Prześwietliłaś miniaturę z niemalże "rentgenowską" precyzją.
Odnalazłaś w niej elementy, które były głęboko ukryte... dostrzegłaś pewną sprzeczność i zarazem regułę życia. Dwa "głody", które wzajemnie się nakręcają i występują w życiu nierozłącznie. Smutek może okazać się wieloznaczny... i Ty dostrzegłaś tę subtelność wymowy smutku. "Czarny motyl" też ma bogatą symbolikę... odczytałaś jedną z nich. Bardziej chodziło mi o żałobę, kres, koniec, który nigdy nie jest w zasadzie końcem. Zawsze różowią się jakieś brzegi nawet w największych ciemnościach.
Nie mogłabym wymarzyć sobie bardziej adekwatnej analizy do tej miniatury. Jesteś niesamowita! Najbardziej zawsze cieszy mnie wyjście poza ramy wiersza... gdy mam możliwość poznać emocje jakie wywołuje wiersz. To ja mam oczy pełne łez! Z serca dziękuję za Twoją obecność i docenienie wiersza.
Upewniasz mnie, że warto pisać.
Najserdeczniej Cię pozdrawiam i morze gwiazd przesyłam dla Ciebie!

Kropla47

2024-11-09

W samo sedno... miłego wieczoru:))

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Kropelko za Twoją obecność i docenienie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

Monia

2024-11-09

Piękne i celne pozdrawiam :)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Monia za Twoją obecność i docenienie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

Kazimierz Surzyn

2024-11-09

Jakże celnie i optymistycznie, kiedy smutek zdejmuje się z bandaży, pozdrawiam ciepło.

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Kazimierzu za Twoją obecność i docenienie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

JoViSkA

2024-11-09

Pięknie i optymistycznie...
Pozdrawiam Lariso :)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Jovi za Twoją obecność i docenienie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

klaks

2024-11-09

Pięknie ujęłaś akceptację każdej emocji aby sobie z nią poradzić i zacząć od coś od nowa.
Pozdrawiam serdecznie Lariso 6/5🌹

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Klaks za Twój komentarz i docenienie wiersza.
Akceptacja jest kluczowa w życiu. Jest zgodą na emocje, których dostarcza nam życie i zapewnia nam równowagę.
Z serca dziękuję i przesyłam różyczkę w podzięce

Waldi1

2024-11-08

powtórzę za sturecki ... pozdrawiam serdecznie ...

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Waldi za obecność i docenienie interpretacji Staszka.
Serdecznie pozdrawiam

canna

2024-11-08

Głód życia. Bandaże przywodzą na myśl rany, potem blizny. Ból życia mija powoli, głód pozostaje. Świetna miniatura. Pozdrawiam serdecznie :)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję canna za Twój komentarz i docenienie wiersza.
Tak. Pięknie to ujęłaś i odczytałaś miniaturę zgodnie z zamysłem autorskim. Jestem wzruszona.
Z serca dziękuję i serdecznie pozdrawiam

rzabaprzezrz

2024-11-08

Piękny, niezwykły wiersz...Pozdrawiam ciepło<3

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję rzabaprzezrz za Twoją obecność i docenienie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

maciejka

2024-11-08

Zdejmowanie smutku z bandaży daje nadzieję na zmianę. Tylko czy adresat jest na nią gotów?
Pozdrawiam :-)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Maciejko za Twój komentarz.
Myślę, że głód życia zawsze zwycięża i daje szansę na zmiany.
Ważne, by uwolnić się z "bandaży" i przezwyciężyć smutek... ból, cierpienie.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za Twoją obecność

LidiaM-9

2024-11-08

Pod wrażeniem. Nawet nie wiem, co napisać.

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Lidio za Twoją obecność i docenienie wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

Starzec

2024-11-08

Może to głód życia?
Pozdrawiam:)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Starzec za Twoją obecność i odczytanie jednego z przesłań wiersza.
Tak. W miniaturze chodzi też o głód życia, który jest "kanwą" wiersza zamyśle autorskim.
Serdecznie pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam

Krystek

2024-11-08

Wspaniałe wyczucie sensu miniatury
przez stureckiego. Jestem zachwycona
wierszem i interpretacją.
Ślę moc serdeczności, spokojnego
wieczoru i dobrego nocnego
odpoczynku:)

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Krystek za uznanie dla wiersza i dla interpretacji Staszka.
Serdecznie pozdrawiam

[ GALBA ]^(*)

2024-11-08

Oj trudne się trafiło. Ale rozkminiam i myślę że prawie wiem co do czego. No nie jest łatwo lecz to wciąga...
Pozdrowionka 🌟👍

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Galba za Twoją obecność i ciepłe słowa w komentarzu.
Miniatury są małą formą, ale pozostawiają duży margines interpretacji dla czytelnika.
Serdecznie pozdrawiam

Odyseusz62

2024-11-08

STURECKI jak dobrze, że jesteś przyjacielu i wybacz tę śmiałość.

Larisa

2024-11-17

Pięknie dziękuję Odyseuszu za Twoją obecność pod wierszem i uznanie dla Staszka.
Serdecznie pozdrawiam

sturecki

2024-11-08

Obraz chwili, gdzie czarny motyl, symbolizujący przemijanie, unosi się jak ciche requiem nad życiem. Smutek zostaje zdjęty jak bandaże, odsłaniając różowe brzegi – może odrobinę nadziei lub ślad odnowy. Nawet w żałobie kryje się moment uzdrowienia, chwila, w której rana zaczyna się goić, pozostawiając miejsce na nowy początek.