X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Być kobietą

Wiersz Miesiąca 0
groteska
2025-09-27 18:53

rzucę ci się na ratunek
jak Kleopatra Antoniuszowi,
przepłynę morze wzburzone
pod czerwonym żaglem.

być kobietą, ale jaką
oto jest pytanie?

miksuję truskawki
jak Francuzka w szampanie,
w białych groszkach
kroczę niczym dumna Włoszka,
a może pójdę za przykładem
Fryne i uwiodę - ciałem ludzkość?
jeśli nie znajdę swojego Praksytelesa,
mogę zostać oskarżona
o bezbożność.

być kobietą, ale jaką?

będę jak Niobe,
urodzę siedmiu synów
i siedem córek.
mądrzejsza o jej los
z pokorą będę nosić głowę,
karmić je najczystszą miłością.
nie zatrzymam ich przy sobie
oddam światu.

być kobietą, ale jaką?

zrobię karierę,
zostanę sama na szczycie.
zapłacę cenę za feminizm -
wskażą mi palcem moje miejsce.

zostanę w domu,
utrzymam domowe ognisko
niczym Penelopa będę
wiernie czekać.
pruć i tkać na nowo
tę samą tkaninę,
odrzucać zalotników.
kochać dozgonną miłością,
by podtrzymać mit Odyseusza.

jaką być,
by zadowolić świat i siebie
z akcentem na siebie?

każdą po trochu?
i żyć w mentalnym rozkroku?

będę szczupła albo pulchna,
mądra,
dobra,
głupia,
a może samolubna?

jaką być?
na pewno powiecie, że trzeba być sobą...
lecz życie idzie swoją drogą.

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
19 razy
Treść

6
13
5
4
4
2
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
4
5
15
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


ajw
ajw
2025-10-04
Bardzo udana groteska z nutą ironii i prowokacji, ale i głębokiej prawdy schowanej pod spodem. Świetnie uchwyciłaś presję, na którą jesteśmy narażone. Bardzo celne odniesienia mitologiczne i kulturowe. Co tu dużo mówić.. 5/6 :)


Larisa
2025-10-08
Pięknie dziękuję, Ajw, za Twój kobiecy głos w temacie dotyczącym nas - kobiet! Mierzymy się z życiem... raz lepiej, raz gorzej. Masz rację, że w wierszu jest nutka prowokacji.
Wybrałam groteskę, żeby temat nie nudził i może troszkę pobudził do refleksji.
Serdecznie Cię pozdrawiam

Naja
Naja
2025-10-03
Role, które nakłada na kobietę natura i życie są niejednokrotnie bardzo wymagające. Dobrze, kiedy jest czas i możliwość na dokonanie wyboru. Każdy wybór rodzi jednak konsekwencje.
Podmiot liryczny jest tego świadomy, zapewne dokona właściwego wyboru...:-)
Bardzo ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :-))


Larisa
2025-10-03
Nie wiem, czy kiedykolwiek jesteśmy w stanie z pełną świadomością powiedzieć, że dokonaliśmy właściwego wyboru, ale to temat rzeka... i tak jak sama zauważyłaś, każdy wybór niesie ze sobą różnego rodzaju konsekwencje.
Oczywiście w wierszu nie chodziło mi o konkretny wybór wzorca... chciałam po prostu pokazać, ile nas (kobiet - wzorców) jest w jednej kobiecie.
Odnośnie ról społecznych nałożonych na kobietę i związanej z tym zjawiskiem presji, pełna zgoda.
Pięknie dziękuję, Naju!
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę miłego weekendu!

klaks
klaks
2025-10-03
Tak, życie idzie swoją drogą i nie zawsze pozwala nam być sobą. Świetna puenta równie świetnego całościowo wiersza. To jakby "świadome wodzenie czytelnika za nos", przygotowanego na prostą odpowiedź, a zaskoczonego pięknym ironicznym uśmiechem :). Nie ma prostego "przepisu" na kobietę, mężczyznę i życie bo wszyscy tkwimy w sieci schematów, narzucanych masek i społecznych zależności, w których nie możemy być zawsze tacy jak chcemy.
Pozdrawiam ciepło Lariso 6/5 :)


Larisa
2025-10-04
Tak, odwieczne poszukiwanie równowagi... pomiędzy światem zewnętrznym a naszym wnętrzem.
Wychowanie dzieci jest bardzo dobrym przykładem. Jak rozstawić nad nimi "parasol ochronny", by za bardzo nie naruszyć ich świata, by zbytnio nie ingerować a jednocześnie pomóc im w odnalezieniu siebie i własnej drogi. Rola kobiety, to także rola matki. Jaką być? I tutaj znowu powstają dylematy...
I tutaj odzywa się Gombrowicz i jego utwór pt, "Ferdydurke" i "upupianie"... Bardzo interesujące są Twoje skojarzenia, refleksje i Twoją wrażliwość.
Jeszcze raz pięknie dziękuję Grażynko za ponowne zaszczycenie mnie Twoją wizytą i piękną, budującą wymianę zdań, pod wierszem o nas, o kobietach.
Serdecznie Cię pozdrawiam

klaks
2025-10-04
To ja Tobie dziękuję za piękny i inspirujący wiersz. Puenta przywodzi mi na myśl wieczny dylemat Gombrowidza, który szukał równowagi między formą a treścią życia. Człowiek nigdy nie może być do końca sobą, musimy funkcjonować w " ubraniu" zasad savoir-vivre, ale też nie możemy przesadzać z formą bo wtedy nie wiemy kim jesteśmy naprawdę. Najlepszym przykładem i wyzwanie zarazem, jest wychowanie dzieci. Trzeba ciągle być czujnym, aby nie przygnieść dziecka nadmiarem zasad i dyscypliny bądź na odwót, pozostawić go w emocjonalnym chaosie i braku jakichkolwiek zasad.
Miłego weekend-u :)

Larisa
2025-10-03
Z serca dziękuję, Grażynko za Twój wspaniały komentarz, całkowicie zgodny z zamiarem autorskim. Swoją wypowiedzią spuentowałaś mój wiersz!
Wniosek: chcielibyśmy być sobą, ale nie zawsze możemy być. Prawda jest czasami trudna do przyjęcia i nie każda/każdy ma odwagę to powiedzieć. Napisałam wiersz w formie/kształcie intelektualnej groteski... bo jak inaczej ująć/ugryźć ten temat? Na poważnie mógłby zasmucić...
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę pięknego weekendu!

Rusticus <sup>(*)</sup>
Rusticus (*)
2025-09-29
Folbiscytycznie


Larisa
2025-09-29
Kategorycznie i bez pola do dalszej dyskusji... szkoda.
Pięknie dziękuję Rusti i serdecznie pozdrawiam

JaSnA7
JaSnA7
2025-09-28
Bardzo trudno powiedzieć, jaką kobietą być... Różne jesteśmy i to jest dobre.
Świat byłby nudny, gdyby nie było różnic:)
Fryne odpada. Trzeba może mieć w sobie coś z Penelopy -ale współczesnej:)
Współczesna Penelopa potrafi dobrze ustawić swoje życie i będzie wierną towarzyszką. Skromna, ale wytworna - właśnie przez własną skromność:)
Współczesna Penelopa dobrze gotuje, ale czasem może zamówić catering, aby mieć czas na spacer, wycieczkę, operę itd.
Na wszystko, co dobre dla rodziny :)
Ma mnóstwo czasu - jest zrelaksowana i uśmiechnięta, więc potrafi zachwycić:)
Świetny, ciekawy wiersz....
Serdecznie Ciebie Droga Lariso pozdrawiam:)
5/6 gwiazd zostawiam.


Larisa
2025-09-29
Pięknie dziękuję, Droga Olu!
Odrzuciłaś Fryne, zostałaś przy wizerunku Penelopy, ale uwspółcześnionej, wiernej i czekającej, pilnującej ogniska domowego, pozwalającej sobie na drobne przyjemności... żeby tak mogło być, rozumiem, że współczesny Odyseusz podróżuje tylko w sprawach zawodowych, dba o byt rodziny.
Jest to częsty, obecnie model związku i rodziny. Prawdą jest, że archetyp Penelopy, silnie jest zakorzeniony w świadomości kobiet i mężczyzn. Dziękuję za Twój głos... głos kobiety w temacie dotyczącym nas - kobiet.
Serdecznie Cię pozdrawiam

JoViSkA
JoViSkA
2025-09-28
Być kobietą nie jest łatwo...
Pozdrawiam serdecznie Lari :)


Larisa
2025-09-29
Zwłaszcza, gdy jest się kobietą.
Pięknie dziękuję, JoVi.
Serdecznie Cię pozdrawiam

rzabaprzezrz
rzabaprzezrz
2025-09-28
Dobrze i ciekawie napisane. Naszą kobiecość często ustawiamy i rozumiemy w relacji do męskości,, wydaje się nam to naturalne. Być sobą- to dobry slogan, ale jaką rzeczywiście niesie treść i jak go realizować. Myślę, że najważniejsze to być w zgodzie ze sobą, ze swoimi wartościami, przekonaniami, nie gwałcić swojego sumienia, nie tłamsić swoich uczuć, nawet jeśli nasze najgłębsze pragnienia nie mogą być zrealizowane, albo z innych powodów nie chcemy tego czynić, nie zaprzeczać im, nie wypierać prawdy o swoim wnętrzu. Oczywiście do tego dochodzą oczekiwania i presje społeczne, lęki przed samotnością , siłowanie się z poczuciem własnej wartości, porównywanie się z innymi itp. Nasze życie, podejmowane decyzje, to, na co sobie pozwalamy, jest zwykle wypadkową wielu czynników. A ja mam takie swoje prywatne marzenie o relacji z mężczyzną- chciałabym spotkać takiego, który zechciałby mnie naprawdę poznać i zrozumieć. Z którym mogłabym być całkowicie szczera i otwarta, bo on by tego chciał. Coś na kształt prawdziwej przyjaźni. Ale nie wiem, czy tacy mężczyźni w ogóle istnieją...Pozdrawiam ciepło:)


Larisa
2025-09-29
Pięknie dziękuję, rzabaprzezrz!
Twój komentarz jest zbiorem myśli, które towarzyszyły mi podczas pisania tego wiersza. Wokół takich refleksji krążył mój umysł. Jak trudno być kobietą...
Presja czasów, oczekiwań społecznych, wyobrażenia mężczyzn o kobiecości, często stojące w sprzeczności z naszym poczuciem kobiecości, prowadzą nas coraz częściej do pytania: Jaką być? Jak temu wszystkiemu sprostać i jednocześnie pozostać wierną sobie, swoim wartościom...
Dziękuję również za drugą część komentarza, tę bardziej prywatną. Mężczyźni kochają kobiety, ale rzadko się z nimi przyjaźnią. Jest to w pewnym sensie "fenomen" męskiej miłości, trudny do zrozumienia przez kobietę.
Z serca dziękuję za Twoje słowa w ważnym, moim zdaniem temacie, dotyczącym nas, kobiet.
Serdecznie Cię pozdrawiam

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-09-28
Bądź kobietą w oczach mężczyzn i erotyzm znów zwycięży.
Pozdrawiam.


Larisa
2025-09-29
Bądź mężczyzną w oczach kobiet a o erotyzmie wiele się dowiesz.
Pięknie dziękuję, Odyseuszu i serdecznie pozdrawiam

Przeboski Mandaryn
Bardzo ciekawy wiersz


Larisa
2025-09-28
Pięknie dziękuję, Mandarynie!
Serdecznie Cię pozdrawiam

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
2025-09-28
Bardzo aktualny i głęboki temat: konflikt ról kobiecych, oczekiwania społeczne a tożsamość własna. Niestety w dalszym ciągu musi kobieta walczyć o równouprawnienie ( często niższe zarobki niż mężczyźni, mało kobiet w polityce....) Świetnie prz dstawilaś mitologiczne archetypy. Potrzeba więcej takich wierszy. Pozdrawiam serdecznie


Larisa
2025-09-28
Pięknie dziękuję, Izko za Twój rzeczowy, refleksyjny komentarz.
Presja oczekiwań społecznych wciąż ciągnie kobietę w dół... kobieta nadal walczy o swoją kobiecość, równouprawnienie, pozycję społeczną... wciąż walczy o siebie i coraz częściej szuka odpowiedzi na pytanie: Jaką być?
Okazuje się, że niewiele zmieniło się w życiu współczesnej kobiety.
Serdecznie Cię pozdrawiam

andrew
andrew
2025-09-28
...
bądź wciąż inną
nieprzewidywalną jak pogoda
bądź wiosną latem zimą i jesienią
bądź sobą
kapryśną i miłą
...
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


Larisa
2025-09-28
Sam widzisz, Andrew, jak trudno być kobietą... i co mam na to odpowiedzieć? Skoro ma być wciąż inna, to nie będzie już taka sama...
Pięknie dziękuję i serdecznie Cię pozdrawiam

sturecki
sturecki
2025-09-28
Rozkładasz tu całą kobiecą rolę jak wachlarz – od Kleopatry po Penelopę, od kariery po domowe ognisko. Dajesz do zrozumienia, że świat ma mnóstwo scenariuszy, ale żaden nie pasuje w całości, bo życie pisze własny. Oczywiście, można mieszać te wszystkie wzory, ale i tak najważniejsze to iść swoim krokiem.
6/5


Larisa
2025-09-28
Kobieta idzie swoim krokiem a życie swoim...
Stąd też, dylematy kobiet i pytanie: Jaką być? By sprostać życiu i ocalić swoją kobiecość.
Pięknie dziękuję, Staszku!
Serdecznie Cię pozdrawiam

Starzec
Starzec
2025-09-27
Na to pytanie, każda (y) ma swoją odpowiedź, a życie wie swoje :)
Pozdrawiam:)


Larisa
2025-09-28
To prawda, że życie wie swoje... i kształtuje pośrednio postawy społeczne kobiet. Coraz powszechniejsze wśród kobiet, staje się pytanie: Jaką być? By sprostać roli współczesnej kobiety. Świat się zmienia a wraz z nim spojrzenie kobiet na siebie. Powstaje swego rodzaju dylemat...
Serdecznie Cię pozdrawiam i pięknie dziękuję za wizytę.

maciejka
maciejka
2025-09-27
Świetny wiersz -)
Lubię być kobietą i nie zamieniłabym się z żadnym mężczyzną.
Pozdrawiam ciepło :-)


Larisa
2025-09-30
Podmiot liryczny przewidział tę odpowiedź, a na poważnie, lubimy to określenie, cokolwiek znaczy...
Serdecznie pozdrawiam z uśmiechem

maciejka
2025-09-30
Po prostu - sobą :-)

Larisa
2025-09-28
Pięknie dziękuję, Maciejko!
Też lubię być kobietą i nie zamieniłabym się z żadnym mężczyzną, jednakże mój wiersz nie jest o zamianie ról ani tożsamości. Jest o dylematach współczesnej kobiety. Jaką być?
Serdecznie Cię pozdrawiam

Waldi1
Waldi1
2025-09-27
super wiersz ..więc idź swoją drogą ... tak jak ja dę razem z Zołzą... pozdrawiam serdecznie ...


Larisa
2025-09-28
Pięknie dziękuję, Waldi!
Ciekawa jestem zdania Twojej Szanownej Małżonki, nie odnośnie drogi, którą idzie/idziecie, ale odnośnie samego zagadnienia kobiecości... bycia współczesną kobietą.
Serdecznie Was pozdrawiam

Elżbieta
Elżbieta
2025-09-27
Oto dylemat " być kobietą, ale jaką"? Groteskowe przemieszanie różnych kobiecych postaci, tych autentyczych znanych i o udokumentowanych życiorysach jak Kleopatra, bohaterek znanych z mitologii greckiej, Penelopa, Niobe, o wątpliwie udokumentowanym życiorysie, słynącej, również z wątpliwej reputacji Fryne, anonimowych, współczesnych kobiet, Francuzek, Włoszek. Każda z nich, to oddzielna historia życia, inna wizja kobiecości, urody, zależności od świata mężczyznyn, wywolenia, niewierności i nadzwyczajnego przykładu wierności. Utwór jest jak mozaika ukazujący różne "odcienie kobiecości", nie ma jednego wzoru, nie ma odpowiedzi, która zadowoliłaby wszystkich: jak być kobietą?
6/6
Serdecznie pozdrawiam, Droga Przyjaciółko, podziwiam pomysł, treść i warsztat:))⭐️


Larisa
2025-09-28
Pięknie dziękuję, Droga Elżbieto za Twój analityczny komentarz. Myślę, że kobiecość jest zbyt "ścieśniona" przez oczekiwania społeczne. Obecnie kobiety są pod presją czasów... wymaga się od kobiet wszechstronności w wielu dziedzinach życia, a jednocześnie zamyka się je w pewnych ustalonych ramach, archetypach ukształtowanych na przestrzeni dziejów. Jak słusznie stwierdziłaś, nie ma jednego wzorca. Każda kobieta jest inna, ale często kobiecość sprowadza się do jednego mianownika, a przecież kobiecość ma różne odcienie... o których my, kobiety często same zapominamy.
Serdecznie Cię pozdrawiam, Przyjaciółko i życzę spokojnego wieczoru!

samisen
samisen
2025-09-27
W ‘’Czterdziestolatku’’ przynajmniej wiadomo było, że to ‘kobieta pracująca’ :)
Pozdrawiam serdecznie :)



Larisa
2025-09-27
Dlatego pracowała w każdym odcinku... tego serialu.
Dziękuję i pozdrawiam, Jarku.

Groschek<sup>(*)</sup>
Groschek(*)
2025-09-27
fajne przemyślenia - osobiście lubię, kiedy kobiety pozostają w 'mentalnym rozkroku'


Larisa
2025-09-27
"Jestem taki, jak mnie Pan Bóg stworzył,
No - trochem świństwa od siebie dołożył. - Jan Sztaudynger.
Pozdrawiam i dziękuję, Groschek-u.

dawid own i<sup>(*)</sup>
dawid own i(*)
2025-09-27
Wiersz pełen dylematów, kiedyś szala się przechyli na którąś stronę, życie zweryfikuje, życie i własne wybory. Bardzo fajny wiersz. Pozdrawiam 6/5 :)


Larisa
2025-09-27
Pięknie dziękuję, Dawidzie!
Życie zawsze wszystko weryfikuje...
Serdecznie Cię pozdrawiam


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności