X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

ZADUSZKI ZA DUSZKI

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-11-02 02:19
Z cyklu: CZTERY GŁOSY PAMIĘCI”.
(4/4)

dziś wspominamy poważnie
ale światło świec ma figlarność –
migocze jak oczy dawnych psotników
którzy nie chcą leżeć spokojnie

na pewno znowu wymknęli się nocą
by straszyć wiatrem liście
mieszać płomień w zniczach
i szeptać zza chrypki umartwienia

bo duszki też mają swoje święto –
lżejsze, przewiewne, z odrobiną śmiechu
nad tym, że żywi przyszli znów
zbyt poważni, z kwiatami jak wymówką

może lepiej zatańczyć
podrzucić liść, przywołać wspomnienie
dać się im rozśmieszyć
nim nauczą nas odchodzić z wdziękiem

a kiedy przyjdzie nasz czas
niech ktoś zapali wesołą świeczkę –
dla tych, co zniknęli
a wciąż robią psikusy w pamięci

znałem takich uduchowionych koleżków
psoty rozsiewali bez ustanku –
pewnie i tam spoczywają w podskokach
niech psocą dalej, gdziekolwiek są
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
15 razy
Treść

6
12
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
1
5
14
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Jastrz
Jastrz
2025-11-04
Czy zaduszki mają być pogodne, czy smutne? U mnie co roku jest inaczej. Świeża żałoba ciągnie to święto w kierunku smutnym - ale kiedy ból przyschnie - może to być święto pogodne. Zwłaszcza, jeśli nasi bliscy byli dobrymi ludźmi i wierzymy, że wcześniej, czy później osiągną Miejsce Wiecznej Nagrody.


sturecki
2025-11-04
Dokładnie, pogoda Zaduszek zależy od serca, nie kalendarza. Czasem to łza, czasem uśmiech – moim zdaniem, obie formy są ważne.
Pozdrawiam.

Gminny Poeta
Gminny Poeta
2025-11-02
O dziś zapewne duszka Kacpra oglądałeś. Liczę na to ze jednak powstrzymałeś się od zaprania na cmentarz głośnika z muzą Ich Troje. Daj mi słowo że obyło się bez ekscesów i policja w tym roku miała labę. Pozdrawiam z uśmiechem:)))))


sturecki
2025-11-02
Spokojnie, żadnego „Zawsze z Tobą chciałbym być” między nagrobkami nie puszczałem. Duszki mają swoje granice, a ja jeszcze resztki przyzwoitości.
Pozdrawiam.

maciejka
maciejka
2025-11-02
Też tak myślę, że ci którzy lubili psoty, lubią je nadal :-)


sturecki
2025-11-02
No to róbmy psoty, a raczej zadeklarujmy je na potem ... niech i tam ktoś się uśmiechnie.

maciejka
2025-11-02
Tak :-) Będziemy czynić psoty :-)

sturecki
2025-11-02
No ba, trochę luzu jeszcze nikomu nie zaszkodziło – nawet po tej drugiej stronie.

maciejka
2025-11-02
I to jest fajne :-)

sturecki
2025-11-02
Jasne, duch psotnika nie umiera – on tylko zmienia adres i dalej figluje.
Pozdrawiam.

rzabaprzezrz
rzabaprzezrz
2025-11-02
Bardzo 'wywrotowe' podejście ...:) Tak, przyznam się, że dzisiaj , będąc na cmentarzu, wybuchnęłam gromkim śmiechem...różne sytuacje się zdarzają, może zmarli nie chcą naszej powagi, smutku...może są już radośni w niebie i chcą, byśmy tę radość też odczuli. Podziwiam oryginalność Twojego pomysłu, takie spojrzenie "pod prąd" :) Pozdrawiam serdecznie:)


sturecki
2025-11-02
Może właśnie o to im chodzi, żebyśmy się kiedyś spotkali bez tej całej powagi, co nam marszczy twarze za życia. Co sądzisz?
Pozdrawiam.

JaSnA7
JaSnA7
2025-11-02
Myślę, że taki sposób podejścia jest bardzo fajny.
Może opisane przez Ciebie duszki rzeczywiście psocą?:)
Pozdrawiam Staszku, z podobaniem:)
⭐️🍁🌿


sturecki
2025-11-02
Jak znam życie, to psocą – tylko cicho, żeby nam się znów nie zebrało na powagę.
Pozdrawiam.

Elżbieta
Elżbieta
2025-11-02
Odjąłeś smutku i nadmiaru powagi. Troszkę żartem próbujemy opanować lęki i niepokój tego, co nieodwołane. Naukowo udowodniono, że optymizm, śmiech i żart, przedłużają życie. Podoba mi się takie nastawienie, również do śmierci, bo ona przyjdzie czy tego chcemy, czy nie!
Pozdrawiam serdecznie:)⭐️


sturecki
2025-11-02
No właśnie, jak już nie da się wygrać z losem, to chociaż podejdźmy do niego z uśmiechem – niech się zdziwi.
Pozdrawiam.

Waldi1
Waldi1
2025-11-02
i to jest właściwe podejście ...do odejścia ... tam zaczyna się dopiero nasze życie ...więc żywimy i żartujmy ..na Chwałę Ojcu Naszemu ... pozdrawiam serdecznie ...


sturecki
2025-11-02
Dokładnie, kto powiedział, że do wieczności trzeba iść z grobową miną? Lepiej wejść tam z uśmiechem, żeby Pan Bóg wiedział, żeśmy z życia skorzystali.
Pozdrawiam.

LydiaDel
LydiaDel
2025-11-02
Twoje figlarne zaduszki podniosły mnie na duchu. W Rumuni jest taki cmentarz, gdzie każdą grób jest opatrzony krótkim, najczęściej wesołym, tekstem dotyczącym zmarłego. Jest często odwiedzany przez turystów. 6/5 Serdeczności


sturecki
2025-11-02
I bardzo dobrze, bo śmierć też może mieć poczucie humoru – w końcu to ostatni żart, jaki robi nam życie.
Pozdrawiam.

NO1R<sup>(*)</sup>
NO1R(*)
2025-11-02
Uniwersalny przekaz.
Wielokulturowa wymowa obejmująca cały świat w tym jednym dniu. Czy to Dziady czy Samhain czy modne Halloween.
Szczególnie podoba mi się "niesmęcenie" w tym temacie, to inne podejście.
Narozrabiałeś tym wierszem; z podobaniem.


sturecki
2025-11-02
Jak narozrabiałem wierszem, to znaczy, że jeszcze on i ja żyjemy – i o to chodzi.
Pozdrawiam.

sisy89
sisy89
2025-11-02
I takie podejście tez jest dobre.
Pozdrawiam serdecznie :)


sturecki
2025-11-02
No jasne – bo nawet na cmentarzu trochę śmiechu nie zaszkodzi, a zmarli i tak mają już „na wieki spokój”, więc tylko my się spinamy.
Czasem wystarczy mrugnąć do nich żartem, zamiast udawać, że marmur lubi powagę i smutek. W końcu – jak to mówią – oni już po wszystkim, a my jeszcze w kolejce, więc lepiej stać w niej z uśmiechem.
Pozdrawiam.

Kika88
Kika88
2025-11-02
Za niezgoda
Pozdrawiam serdecznie🙂🍂


sturecki
2025-11-02
Niezgoda też ma swój głos, ale rzadko ma rację.
Pozdrawiam.

andrew
andrew
2025-11-02
Lubię cmentarze.
Nie chodzę tam z bólem,
raczej z pokorą i pamięcią, wspomniem
że póki jest jutro...

Pozdrawiam serdecznie
Spokojnego dnia


sturecki
2025-11-02
Dokładnie, bo cmentarz nie mówi „koniec”, tylko przypomina, żeby dziś żyć porządnie.
Pozdrawiam.

niezgodna54
niezgodna54
2025-11-02
...tak trzeba, czasem tak trzeba podejść do tematu odejścia wiecznego...wtedy łatwiej, nie nie czytajmy, że prościej, ale łatwiej przełknąć boleść przemijania...i nicości


sturecki
2025-11-02
Bo czasem jedyne, co możemy zrobić, to oswoić nicość uśmiechem – inaczej pożre nas na surowo. Powtórzę pytanie zadane poprzedniczce: Ciekawi mnie, jak Ty się zachowujesz nad grobem?
Pozdrawiam z zainteresowaniem.

klaks
klaks
2025-11-02
Twój wiersz przypomina, że "wieczny" smutek na grobem, jest poniekąd wyrazem naszego egoizmu...Bo jeśli wierzymy że im jest dobrze, to pozostaje tylko żal że ich przy nas nie ma, nasz brak nad którym się użalamy. Warto więc do bliskich którzy już odeszli, uśmiechnąć się, rzucić liściem, zapalić świeczkę ciepłych wspomnień i może szepnąć, " do zobaczenia"...
Pozdrawiam serdecznie 6/5


sturecki
2025-11-02
Dzięki, dokładnie tak to czuję ... żałoba ma swój czas, ale pamięć nie musi chodzić w czerni wiecznie.

klaks
2025-11-02
Jak większość polaków, z wyrazem szacunku dla zmarłej osoby. Jest czas naturalnej żałoby po stracie bliskiej osoby, zwłaszcza kiedy cierpiała, i czas pogodzenia się ze stratą, który powinien wiązać się z tą nadzieją, że jest im tam dobrze, już nie cierpią. Twój wiersz odbieram jako duchowe pogodzenie się z odejściem i pogodne wspominanie wspólnych chwil.

sturecki
2025-11-02
Dokładnie, smutek często płacze nad sobą, nie nad nimi. A oni pewnie wolą, żebyśmy im puścili uśmiech, nie żałobę. Trafna jest ta Twoja uwaga. Ciekawi mnie, jak Ty się zachowujesz nad grobem?
Pozdrawiam z zainteresowaniem.

Marek Żak
Marek Żak
2025-11-02
Tak, ja też poproszę, żeby nie płakali, tylko wspominali i cieszyli się z wesołych zdarzeń, jakie wspólnie przeżyliśmy. Czy jednak tego posłuchają?
Pozdrawiam


sturecki
2025-11-02
Znając życie, i tak ktoś uroni łzę – ale dobrze, jeśli będzie to łza ze śmiechu, nie z żalu.
Pozdrawiam.

Krystek
Krystek
2025-11-02
Czytałam z przyjemnością i uśmiechem,
bo chciałabym, by taka atmosfera w tym
innym świecie panowała.
Ślę moc serdeczności z pogoda ducha:)


sturecki
2025-11-02
Może tam właśnie jest więcej śmiechu niż nam się wydaje ... tylko my tu wciąż mówimy o śmierci z powagą, szeptem i za smutkiem.
Pozdrawiam.

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-11-02
A my dzisiaj wbrew pozorom
piszemy sobie na wesoło.
Pozdrawiam.


sturecki
2025-11-02
I dobrze, bo nawet zaduma potrzebuje czasem krótkiego uśmiechu, żeby nie skamienieć.
Pozdrawiam z uśmiechem.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności