Odmęty absurdu
Ufałam w bezmiarze własnej naiwności,
ufać chciałam za znikomy okruch szczerości.
Teraz spadam na dno niezliczony raz
powtórny, a różny upadek na twarz.
Nie na marne zaczerpnięte słowa,
człowiek wciąż uczy się czegoś od nowa.
Niesmak, zawód przyjacielskich chwil,
przepędziły ufność, na tysiące mil.
W pustostanie chmurnych myśli,
dobra wróżba niech się ziści.
Zamierzchłych czasów wymazując zło,
by na poczekaniu przeniknęło w tło…
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam
Trzeba prześwietlić ten cały mrok
Podoba mi się Twój wiersz
Pozdrawiam miło,
M.
Pozdrawiam:)
Pozdrowionka 👍🌟
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności