Trzy tygodnie na Chorwacji
Mieliśmy rację
odwiedzając znów Chorwację.
Morze ciepłe, woda chlupie…
Mieliśmy tam wszystko w..
n o s i e - szczęsny losie!
Co dzień cieszył błękit nieba.
Nic do szczęścia nie potrzeba!
Nie żal, że mniej zwiedzaliśmy,
bo w wielu miejscach byliśmy.
Woda kryształ, słonko praży,
korzystanie z pięknej plaży…
Na jadło nie narzekamy,
gdyż rakiją popijamy.
Jadło się ryby, jakieś małże
oraz ośmiornice także.
Trzy tygodnie – z bicza strzelił!
Wróciliśmy po niedzieli!
Jesień więc w Polsce witamy
i… grzejniki odkręcamy!
Bogumił Pijanowski z żoną Zofią
22 września 2021 r.