Historia Jezusa część II - Józef
Mieście jakich wiele w świecie,
Mieszkał Józef, syn Jakuba.
Tam też żyła Jego luba.
Prostym cieślą był z zawodu,
Choć był z królewskiego rodu.
Sprawiedliwy, bogobojny,
Zawsze w sercu swym spokojny.
Maria, jego narzeczona,
Będąc nieco przestraszona,
Oznajmiła mu w rozterce,
Że dzieciątko ma pod sercem.
Smutną wtedy przybrał minę,
Już planował, że dziewczynę,
Którą przecież kochał wiernie,
Gdzieś oddali potajemnie.
Wtem we śnie mu się objawił,
Anioł Pański, co przedstawił,
Plany Boga najwyższego,
Dotyczące także jego.
- Józefie synu Dawida!
Dziś wskazówka Ci się przyda,
Chociaż jesteś przerażony,
Nie oddalaj swojej żony.
Bowiem z Ducha jest poczęte,
Dziecię Boga, co jest święte.
Ono przyjdzie tu na ziemię,
Żeby zbawić ludzkie plemię.
Jezus będzie miał na imię,
Ojcem będziesz w tej rodzinie.
Choć On synem najwyższego,
Ty tatusiem będziesz Jego.
Kiedy Józef się obudził,
Cały żal się w nim ostudził.
Roztropnością się wykazał,
Zrobił to, co anioł kazał.
Wziął małżonkę swą do siebie,
Pomagając jej w potrzebie.
Imię Jezus dał małemu
Synkowi ukochanemu.
GrzesioR
04-12-2022