Stanisław Grochowiak
przez zaprzeczenie, tak jak smakuje
goryczka w dobrym piwie. Mięso
czyli ciało też może tęsknić do Boga,
jak mówi Psalm 63:2. Gdybyś jednak
w to uwierzył, twe wiersze rozpadłyby się.
Piękno twoje nie było wymyte z potu,
z ludzkiej sierści i sprzętu do tortur.
Umiarkowana uroda twoich wierszy
nie raziła. Biografii twojej nie poznałem,
ale z tego co wiem, udało ci się nie zostać
łajdakiem. Alkohol, cóż, wielu tak miało.
Odszedłeś, ale zostawiłeś nam całą graciarnię
pogrzebaczy, wierteł, blach i rusztów,
których już się nie da wyrzucić z poezji.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Miało to w sobie przedziwny urok takiej surowej geometrii oczywiście należało "zmrużyć oko" na brzydotę materiału a gdy to się udało dostrzegałem to cudowne geometryczne czasoprzestrzenne "rusztowanie dla wszechświata" zwanego budynkiem.
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam ciepło :) B.G.
Ciebie pragnie moja dusza,
za Tobą tęskni moje ciało,
jak ziemia zeschła, spragniona, bez wody.
Celebrowanie poprzez słowa pamięci o poecie - pisarzu. Doskonale oddałeś obraz jego krótkiego życia, ale dosyć burzliwego. Buntownik i poszukiwacz oryginalnych form ekspresji poetyckiej. Dlatego "Graciarnia" przez to, przez pewien czas po jego śmierci została zapomniana. Słuchałam kiedyś słuchowiska "Szachy" z ciekawymi dialogami i piaskowym głosem aktorów. Pamiętam tylko hrabię, który przed śmiercią chciał zagrać w partyjkę szachów. Dzięki tobie powrócę jeszcze raz do tej sztuki.
Pozdrawiam serdecznie
Delikatność miłości
Którą mi dała —
Cytryny plasterek
Nabrzmiały po brzeg
To tak jakbym po ostrzach złotych brzytew szedł
Tak mnie przywabiał cienki głos jej ciała
Lecz nagle głową
Z wysokości spadła
W czerwony otwór
Moich chłonnych ust
To tak jakbym z nagła wbił brutalny gwóźdź
W środek na balu białego zwierciadła
~ Stanisław Grochowiak
Dzisiaj takie powtórzenie tytułu w pierwszym wersie było by błędem .
A Grochowiak jak wielu dobrych twórców żył za szybko i za szybko umarł.
Wrzuć jeszcze jakąś rozmowę. zobaczę jak to się je i może ja coś spłodzę.
Miłego wieczoru
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności