Powiew miłości
Czułem jakby słońce
Rozgrzewało myśli me
I tak już gorące
Dreszcze przeszły całe ciało
Jakież to urocze
Serce moje się wplątało
W jej śliczne warkocze
Z kropli deszczu utworzona
Gdzieś w morskiej otchłani
Już chcę tulić ją w ramionach
I być tylko dla niej
Warg muśnięcie czuły dotyk
A jak będzie mało
To wyszepcę jej erotyk
Pieszcząc piękne ciało
Połączymy nasze serca
Gorące jak ogień
Niewidzialną nicią szczęścia
To miłości powiew.
GrzesioR
16-10-2022