Wigilia
Na niebie pierwsza gwiazdka już płonie,
To znaczy, że już adwentu koniec.
Choinka stoi i pachnie lasem,
A pod nią czeka prezentów masę.
W rękach opłatek. Rodzina cała
Się przy Wigilii dzisiaj zebrała,
Nawet ci, których Pan Bóg odwołał
Z ziemi - są z nami w tym dniu wesołym.
Choć ich nie widać, głęboko wierzę,
Że są. Przed pustym siedzą talerzem,
Patrzą na dzieci, co tak urosły
I podziwiają także dorosłych,
Bowiem czas płynie, lata mijają,
A oni wcale się nie zmieniają.
Cała rodzina siedzi przy stole,
Słychać rozmowy i dźwięki kolęd,
Bo dziś się rodzi Pan nad Panami.
Niech pozostanie na zawsze z nami!
.
Michał