X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

O poezji Juliana Przybosia

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-12-28 10:01

Nie wiem,
dokąd lecą betonowe katedry,
ubrane jak szczyty gór,
w mało potrzebne
śmierci

albo socjalistyczne miasta
zbudowane z robotników
wypalonych przez
cegły.

Nie wiem,
jak to wytrzymał
nasz słowiański błękit nieba,
który ledwie zipał,
ukrzyżowany
potężnymi dźwigami,
niczym metaforami
z nowohuckiego
żelaza.

Nie musiałeś mierzyć się
ani z Bogiem,
ani z demonami natury,
wystarczyło po prostu
nadać trochę boskiego ruchu
drogom, mostom
i placom defilad.

Dziś już nikt
nie czyta twoich wierszy,
a z betonowych świątyń
pouciekali komunistyczni
kapłani,

tylko we mnie
wciąż tli się podziw
dla twojego płynnego lotu,
który porównałbym
do lecącego żurawia,
gdyby nie zwykłe poczucie
przyzwoitości.




Julian Przyboś to poeta znakomity i niezwykły, chociaż komunista, i na dodatek, o zgrozo, komunista wierzący w komunizm. Wiara w komunizm zawiera w sobie zgodę na zbrodnię, więc nigdy nie była czymś, co mogło budzić we mnie jakąkolwiek przychylność, ale mimo to poezja jego budzi respekt. Poezja ta to jedyna w swoim rodzaju transformacja rzeczywistości ze swoistą „betonową metafizyką”. Jego wiersze tak bardzo „zrywają się do lotu”, że na pewnym poziome i pod pewnymi zastrzeżeniami, można je porównać do „lecącej” sztuki Chagalla, mimo oczywiście posługiwania się zupełnie innymi akcesoriami. Polecam lekturę jego wierszy.
autor
Jesteś Premium.
Dziękujemy!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
10 razy
Treść

6
7
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
10
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


dziemar
dziemar
2025-01-12
Świetne wspomnienie twórczości Juliana Przybosia i zachęta do sięgnięcia po jego twórczość. Zaglądnę... Dzięki i pozdrowienia.


Kornel Passer
2025-01-12
Witaj! Dziękuję za zainteresowanie się moim wierszem. Serdecznie pozdrawiam:)

Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
2024-12-29
To chyba będzie komplement :) czytając Twój wiersz poczułam chęć poczytania Przybosia. Kiedyś tam zetknęłam się z jego twórczością i szybko zapomniałam.



Kornel Passer
2024-12-29
To z pewnością pochwała mojego wiersza. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam:)

Jastrz
Jastrz
2024-12-29
Nie gorszę się tym, że wierzył w komunizm. Przypomnij sobie np. wczesne wiersze Woroszylskiego. Ale dla mnie Przyboś to zupełnie inna, obca mi wrażliwość. Trawię jedynie tomik Póki my żyjemy i niektóre wiersze z Równania serca (Oczywiście do tych strawnych nie zaliczam tytułowego.) Tu akurat jego solenność powaga, a nawet patos nie rażą. Tam jednak gdzie lżejsza materia wiersza wręcz zachęca do jakiegoś żartu, ironii, czy choćby perskiego oka puszczonego do słuchaczy, on nadal jest sztywny i poważny. Jak na własnym pogrzebie. Dla mnie poeta, który nie umie się czasem uśmiechnąć to twór ułomny z samego założenia.


Kornel Passer
2024-12-29
To prawda, Przyboś był chodzącą powagą i tak traktował poezję. Jego konstrukcje poetyckie były zimne i geometryczne, oderwane od emocji. Nie można jednak odmówić mu umiejętności pisania ciekawych wierszy, chociaż na bezludna wyspę bym ich nie zabrał.

ekszki
ekszki
2024-12-28
Mój tata bardzo lubi wiersze Przybosia i kiedyś nawet zdarzyło mi się kilka przeczytać podkradając tacie tomik ale dla mnie to nie do końca poezja dotykająca duszy


Kornel Passer
2024-12-29
Tak, masz rację, poezja Przybosia nie dotyka duszy, bo jest prawie całkowicie wyprana z emocji . Sądzę, że to programowe założenie jego poezji, od którego rzadko odstępował. Serdecznie dziękuję za Twój wpis. :)

rzabaprzezrz
rzabaprzezrz
2024-12-28
Nie jest tak źle, Przyboś jest wciąż pamiętany i czytany...Ale to prawda, niekiedy jakość człowieczeństwa jakoś rozchodzi się z jakością poezji...więc jaką prawdę z sobą niesie, bo jednak dla mnie najważniejsza w poezji jest prawda...A Ty znowu podejmujesz temat artysty, którego poglądy i zaangażowania polityczne są obecnie potępiane. To ciekawe patrzeć w całości na twórcę, na jego dzieła i jego życie...Pozdrawiam ciepło:)


Kornel Passer
2024-12-29
Moje wierszowane "rozmowy" prowadziłem z wieloma twórcami z różnych dziedzin, nie patrząc za bardzo na ich moralne "osiągnięcia", bo nie ja będę ich sądził. Powstałe w ten sposób wiersze są dla mnie jakby notatkami z pamiętnika, bo lektury, muzyka, malarstwo to istotne elementy mojego życia. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz. :)

Asteria<sup>(*)</sup>
Asteria(*)
2024-12-28
Zachodzi pytanie...oceniamy talent, kunszt artysty czy całokształt? chodzi o różnej maści artystów, nie tylko poetów. Pisarze, wokaliści, kompozytorzy, malarze, rzeźbiarze, reżyserzy, aktorzy, a nawet naukowcy i wszelkiej maści odkrywcy.


Asteria<sup>(*)</sup>
2024-12-28
W tym temacie to mam wgl mieszane uczucia...jeżeli podziwiamy talent, to jednak nie autora, ale jego dar, bo kim byłby Mickiewicz, Kossak, Da Vinci, Bolt, Nicholson itd bez tego daru? :)

Kornel Passer
2024-12-28
Zauważ, że zarówno wiersz jak i komentarz odautorski skupiają się na podziwie dla poezji Przybosia, kwestie polityczne czyniąc jedynie przedmiotem informacji. Tak zresztą podchodzę do twórców w ogóle, bo gdyby było inaczej, nie mógłbym zachwycać się poezją Ezry Pounda, bo sympatyzował z faszyzmem, filmami Polańskiego, bo miał stosunek z nieletnią, powieściami Dostojewskiego, bo prawdopodobnie też miał na sumieniu gwałt na nieletniej, poezją Świrszczyńskiej, Szymborskiej, Przybosia i innych, bo kolaborowali z komunizmem. Odniósłbym sukces, gdyby mój wiersz zachęcił do przeczytania przynajmniej jednego wiersza Przybosia. Pozdrawiam:)

Elżbieta
Elżbieta
2024-12-28
Nie jestem pewna czy wiara w komunizm zakładała zbrodnię, raczej chyba jego wynaturzenie! A jeśli twórca wierzył z przekonaniem słuszność w idei to i tak lepiej niż miałby się sprzedawać dla korzyści osobistych! Wielu pisało podobne peany. Twój wiersz skłonił mnie do przeczytania jego życiorysu. Mam wrażenie, że jego poglądy uległy jednak pewnym przeobrażeniom po 1958 roku, ale nie znam jego twórczości, tak by mieć o niej zdanie.
Dziękuję za Twój wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie ⭐


Kornel Passer
2024-12-28
W komentarzu odautorskim miałem na myśli to, że nawet w bardziej liberalnych okresach komunizmu, bezpieka niszczyła niewinnych ludzi i wszyscy "wierzący w komunizm" o tym doskonale wiedzieli. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:)

NaPoważnie<sup>(*)</sup>
NaPoważnie(*)
2024-12-28
Do Marka Żaka.
🙂 trochę ostrożniej wypowiadaj się o dawniejszych artystach . Że niby sami na śmietnik historii... Czy nam się tu podoba czy nie ale o większości tu piszący Historia nawet nie wspomni. 🙂 a co mówić o znalezieniu się na śmietniku historii.


Marek Żak
2024-12-28
Wypowiadam się na temat zdolnych bardzo twórców, którzy oddali swoje talenty i zaprzedali się złu. Historia będzie o nich pamiętała jako właśnie takich. Knut Hamsun był wybitnym pisarzem. noblistą, a jego Błogosławieństwo ziemi wybitną książką, a jednak przejście na ciemna stronę mocy, zdrada narodu, apoteoza faszyzmu i Hitlera spowodowała że został skreślony, jako pisarz, człowiek kultury. To, że historia go nie zapomni, nic nie znaczy,

Marek Żak
Marek Żak
2024-12-28
Jak przez mgłę pamiętam ze szkoły jego pisane ku chwale nowego ustroju wiersze. Niejeden pisarz schlebiał władzy, a połączyło ich to, że pomimo talentu, ich dzieła i oni sami znaleźli się na śmietniku historii. Pozdrawiam.


Marek Żak
2024-12-28
Podsumuję, "Pianista" jest filmem znakomitym.
Pozdrawiam Kornelu.

Kornel Passer
2024-12-28
Wybacz, ale to by było oczywiste i nie o tym przecież tu mowa, bo jego proza nie zachęca do pedofilii. Łatwo jest ten problem zmanipulować, a ja stawiam go uczciwie i uczciwie stawiam pytanie. Co z autorem znakomitej prozy zawierającej walory nie tylko estetyczne w przypadku, gdy autor okazuje się być np pedofilem. To ten sam problem co z filmami Polańskiego. Czy film "Pianista" ma być zabroniony?

Marek Żak
2024-12-28
Gdyby w swoich książkach pochwalał pedofilię, wydaje mi się, że tak. Pozdrawiam.

Asteria<sup>(*)</sup>
2024-12-28
Z tego co wyczytałam, to z tym dzieckiem, to jednak nieprawda. Chwalił się, ale są to nadal hipotezy :)
Osobiście nie używam jednak sformułowań - idol, ktoś godny naśladowania, mistrz, guru, autorytet, a nawet przewodnik. Musiałabym podziwiać go całokształtem.
Rozumiem Marka. Talent powinien być wykorzystany w dobrym kierunku. Ostatnio czytałam o takim jednym doktorku, którego wszyscy znają. Ponoć był mega zdolny, skończył kilka akademii a jego nieludzkie i barbarzyńskie eksperymenty na ludziach przyniosły niezły wkład w naukę i medycynę. Niektórzy nawet twierdzą, że doświadczenia Mengele i jemu podobnych to ogrom wiedzy, która do dzisiaj jest wykorzystywana w biochemii i medycynie... mam inne zdanie.

Kornel Passer
2024-12-28
Cóż, chociaż rozumem Twoje podejście, trzeba mieć na względzie ostateczne konsekwencje przyjęcia takich tez. Czy w takim razie, gdyby biografowie Dostojewskiego ustalili ponad wszelką wątpliwość, że był pedofilem i kiedyś zgwałcił dziecko, to należałoby zakazać czytania jego książek? Stawiam tylko pytanie.

Marek Żak
2024-12-28
Wg może przestarzałych poglądów, twórca jest mędrcem, wieszczem, wskazującym kierunek ku dobru. Ludzie czytają, bo chcą być lepsi, mądrzejsi, znaleźć swój życiowy cel. jeśli zatem ktoś swój talent wykorzystuje w służbie oprawcy, wprost go zachwalając w swoich utworach, jest to tym groźniejsze, im jest bardziej utalentowany. Kim byłby Mickiewicz, gdyby pisał piękne wiersze, , że najlepiej Polakom byłoby w Rosji i powinni zaprzestać mrzonek o wolności. Czy jego talent byłby przez nas także podziwiany?
To moja prywatna opinia

Kornel Passer
2024-12-28
Jak napisałem Asterii, doskonałych poetów - kolaborantów z komuną, było sporo, więc trudno ich pominąć w swoich lekturach, jak ktoś naprawdę interesuje się poezją. Przyboś pisał nowoczesne, ale bardzo przemyślane i dobrze skonstruowane wiersze, programowo "nieuczuciowe" i "nieemocjonalne". Był oryginalnym twórcą. Pozdrawiam.

Annna2
Annna2
2024-12-28
No fakt mało go czytam- bez bicia przyznam.
W politykę się też wdał- ówczesną. No cóż wielu było ideowych, np nasi Nobliści- ale się nawrócili.
Pamiętam wiersz- tak czytany "po kryjomu" bo był zakazany "W mojej ojczyźnie, do której nie wrócę"- zrobił na mnie ogromne wrażenie.


Kornel Passer
2024-12-28
Dzięki za komentarz. Ja czytam ciągle sporo wierszy spoza portalu. Jestem wciąż pod wrażeniem moich ulubionych poetów, których książki leżą zawsze w pobliżu mojego biurka. Ograniczenie się do poezji portalowej groziłoby wyjałowieniem. Pozdrawiam:)


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej

Jesteś Premium.
Dziękujemy!


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności