X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Romeo i Julia ( streszczenie z przymruzenieniem oka )

Wiersz Miesiąca 0
satyra
2021-06-23 09:16

Jakże w kilku zdaniach streścić tę historię
w głowie myśl się rodzi twórz fantasmagorię
to pomysł szalony może bardzo głupi
już wytężam umysł choć trudno się skupić

dla mnie ta historia jest nudnym banałem
niczym stek romansów których nie czytałem
brak tam wartkiej akcji zewsząd wieje nudą
ta tragiczna miłość także jest ułudą

Romeo Monteki nudziarz tak to czuję
pod balkonem jęczy naszej Julce truje
zawodzi marudzi odstawia tam bajer
a Julka nie czuje że to zwykły frajer ?

daje się naciągać na ochy i achy
jak te baje czytam mam ubaw po pachy
chociaż powiem szczerze ta Julka też cwana
pod balkonem robi z Romea barana

kiedy ten schowany w krzakach incognito
szepcze wciąż te bzdury: kocham Cię kobito
ona cwana bestia wiedząc kto jest w krzakach
jestem z Kapuletich mówi do chłopaka

ja kocham Romea który jest z Montekich
farmazonów słodkich plecie całe steki.
ten pajac Romeo gdy tylko to słyszy
z miłości oszalał z podniecenia dyszy

raz patrzy na balkon to znowu na Julkę
gdyby była bliżej zgwałciłby bidulkę
zresztą o czym mowa trza mu honor zwrócić
Julka baba jurna też nabrała chuci

a co było dalej wszyscy przecież wiecie
intrygi rodzinne najzwyczajniej w świecie
sprowadziły dramat na miłość szaloną
pozostała Julka w tajemnicy żoną

Romea z Montekich lecz finał tragiczny
ją niby otruto a Romeo śliczny
targnął się na życie arszeniku zażył
że Julka wciąż żyje tego nie zajarzył.

gdy się nasza Julka ze snu wybudziła
patrzy Romek leży sztylet sobie wbiła
solidarność z Romkiem chce manifestować
by razem z kochankiem wspólnie się pochować

to by była w skrócie cała ta historia
a czy to jest prawda czy fantasmagoria
ocenicie sami drodzy czytelnicy
bądźcie mi przychylni na to autor liczy

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Marek Żak
Marek Żak
2021-06-23
Dobre, z humorem, dystansem:). Pozdrawiam

Anielska Łza
Anielska Łza
2021-06-23
Znam podobna historię bardziej współczesną, lecz z równie tragicznym finałem. Rodzice dziewczyny nie chcieli zgodzić się na ślub, chociaż była w ciąży... Gdy chłopak się powiesił, dziewczyna z rozpaczy zrobiła to samo... Leżą we wspólnym grobie.


Marek Żak
2021-06-23
Jakaś masakra, bo do czego im był ten ślub potrzebny? M


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności