Kwiat słonecznika
tak żywe i delikatne.
Spójrz na swą łodygę,
wibrującą zielenią
i życiem.
Wyrosłeś pod moim oknem,
kwiecie słonecznika,
wznosząc się
niczym wieczna wieża.
Kiedy przekwitniesz,
a twoja jaśniejąca głowa
opadnie posępnie,
staniesz się karmą dla ptaków.
Tymczasem
rozświetlaj dzień swym blaskiem,
wabiąc żółcią
pszczoły i motyle.
Niech biedronki siadają
na twoich liściach,
w poszukiwaniu mszyc.
Bądź moim słońcem,
słoneczniku.