Gwiazda Polarna /Sonet ~ № 291
Rozkosznie w oczach Twych chcę się zatracić
Wolno w głąb spojrzeń zanurzyć się śmiało
W ramionach bliskich szczęśliwie utracić
Dotykiem myśli rozpromieniać ciało
Gdy blask Twych włosów półmrok przyćmiewa wciąż
Uśmiech jutrzenką dla mnie w sercu mym lśni
Szeptem Twoich słów wypełniam duszy krąg
Gdy pocałunków ciepłych iskra się tli
W objęciach Twoich serce radośnie gra
Pożądania czas magią nas otacza
W Twoich ramionach niknie poświata zła
W ustach splecionych w chwili się zatraca
Brokatem słońca cudowna dusza lśni
Boginią jesteś po kres ulotnych dni
~ Pióro Amora ~
© VIII.IX.MMXXV