Mój ulubiony poeto
To prawie jakbym kochała ciebie
Moja niepoczytalność w nich milknie
Za czymś tęsknię
Okazuje się, że umiem pragnąć
Jak masochistka wciąż i wciąż
katuję się twoimi słowami
Ich ból we mnie jest przyjemny
niepowszednio nazwany
A ja w nim rozpisana na milion myśli
nieparzysta, taka między wierszami
Marzę, że piszesz tylko do mnie
o mnie
Słucham bicia twojego serca
w mojej duszy
w zaciśniętej wzruszeniem krtani
Kocham te twoje takie moje wiersze