bukolika
prawdziwe lato jest wtedy
gdy w sercu współgra muzyka
ze sceną pięknej przyrody
każdego zmysłu dotyka
wtedy się czuję tak błogo
jak motyl co dom opuścił
by móc polecieć wysoko
i kolorami rozbłysnąć
z wiatrem oddychać swobodnie
i kwiatom dać się uwodzić
poczuć to lato tak piękne
gdzie nic nie może zaszkodzić
idylli która na scenie
wśród łąki sztukę rozgrywa
bym mogła poczuć jak we mnie
słońce zmysłami napływa
aż będę taka rumiana
jak maki w ostatnim rzędzie
rozkołysane w półtaktach
pióra co strofy im przędzie
.