Tak wyrażony żal do Boga świadczy o poważnym traktowaniu więzi z Nim i ufności, że udźwignie mój żal, nie odwróci się, zareaguje na mój ból.
Przypomniał mi się niewierny Tomasz, w kontekście tego wiersza to dobry przykład. Po śmierci Jezusa jak mógł się czuć? Opuszczony, samotny, rozżalony a nawet czuł pewnie silny gniew iż stracił lata w pogoni za mirażem, zdradzony i nieufny. Jednak poszedł z apostołami zobaczyć Jezusa, spotkanie z Nim było dla Tomasza jak nierealne marzenie ale dokonał właściwego wyboru pewnie wbrew emocjom które nim szarpały. Jezusa słowa do Tomasza: "Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli"jest odbierany jako wyrzut do apostoła z powodu jego niewiary, lecz może nie do końca słusznie bo ostatecznie Tomasz nie potrzebował dotykać ran aby przyjąć Jezusa do serca. Tomasz szczerze podzielił się swoim lękiem, niewiarą i otrzymał odpowiedź Boga bezpośrednią, nie na zasadzie ktoś, gdzieś, kiedyś, coś powiedział.
Może trochę za daleko poleciałam z interpretacją, ale na bieżąco takie myśli przyszły mi odnośnie do przeczytanego wiersza.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czasem nie da się wpasować w rzeczywistość, każdy z nas jest wyjątkowy, nie raz na tyle, że czuje się obco. Warto zachować siebie, mimo wszystko, w końcu znajdą się tacy, którzy to docenią :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dokładnie tak, czasem się nie da, a czasem po prostu nie warto się wpasować w coś co jest nam zbędne do życia. I zgadzam się z określeniem, że każdy z nas jest wyjatkowy, niepowtarzalny i unikatowy. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny.
Zawsze jestem sobą i zawsze chodzę własnym ścieżkami 🙂 z miłością do samej siebie jest już trudniej lecz wciąż nad tym pracuję. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam ciepło.
Przyciągnął mnie żal do Boga ... ładnie słowem... to wyraziłaś ... Ja nigdy do Boga żalu nie miałem On dał mi wolną wolę i za to Mu zawsze dziękuję i z miłością do Niego się kieruję ... nigdy na kolanach ...lecz stojąc o wszystko Go proszę Przyjacielu Ty mój dziękuję ... za każdy w moim życiu oddech ...
To świat jest okrutny i część ludzi w nim ... wielokrotnie datowałem w łeb nawet od przyjaciół ( niby przyjaciół ) ktoś mi powiedział i to nie kolega Waldku Ty wszystkim pomożesz a tylko się odwrócisz wbijają Ci sztylet w plecy ... to nie Bóg był temu winien ...innym razem miałem 3 miesiące potężnego dołka i dałem sobie radę z tym nawet głupie myśli przychodziły do głowy ... ale dzięki Bogu dałem radę z dołka wyjść ...to ludzie są zazdrośni zawistni i cieszą się z tego gdy leżysz... a oni współczując Cui jeszcze kopią ...to nie Bóg... a ludzie ... przepraszam za wypowiedź ..to jest tylko moje zdanie ...
...wydarzyło się coś... za co w podwiadomosci winie właśnie Boga, trudno jest tak po prostu wyłączyć ten stan rzeczy... nadal jestem na etapie "przepracowywania" wydarzeń.... dziękuję za komentarz i za wizytę, pozdrawiam
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.