Pamiętacie dawne czasy....
Pierwsze miłości, szkolne klasy?
Dziś z perspektywy tych wszystkich lat…
Wiadomo, co i jak…
Pamiętacie te wyjazdy w Bieszczady,
Śpiew przy ognisku, kiełbaski i żarty.
Dziś z perspektywy tych wszystkich lat…
Wiadomo… to był wtedy piękny czas.
Dziś z perspektywy tych wszystkich lat,
Wiadomo… że przyjaźń to najpiękniejszy czas…
A pamiętacie tamtą dyskotekę…
I jak się śmiałyście całe czas?
Dziś z perspektywy tych wszystkich lat…
Ta przyjaźń… to skarb, to jest właśnie kwiat!
A pamiętacie ten pierwszy raz…?
Jak mnie poznałyście….
jako ten męski, najpiękniejszy kwiat?
I jak się dzieliłyście się radą, co i jak?
Dziś z perspektywy tych wszystkich lat…
Wiadomo… że przyjaźń to najpiękniejszy czas….
Dziś z perspektywy tych wszystkich lat…
Wiadomo… że przyjaźń to najpiękniejszy czas…
Dziś, Grażynko…moja żonko…
I Aldono, przyjaciółko z dawnych lat …
Za Waszą przyjaźń, tę od szkolnej ławy…
Która przetrwała tyle lat…
I która coraz większą siłę cały czas trwa!
Zaśpiewajmy jeszcze raz….
Dziś z perspektywy tych wszystkich lat,
Wiadomo… że przyjaźń to najpiękniejszy czas…
A teraz część poważniejsza…
Bo chcę powiedzieć coś od serca...
A Tobie, Grażynko, …z perspektywy tych wszystkich lat…
Dziękuję… na wieczny czas….
Bo sześćdziesiątka – to nie starość…
To życia drugi oddech!
Macie mądrość, doświadczenie…
I w sercu wciąż młodość!
Więc dziś dla Was ten toast…
Niech radość gości w Was!
Zdrowia, uśmiechu, przygód sto…
Niech Wam się spełniają sny!
Dziś z perspektywy tych wszystkich lat…
Wiadomo… że przyjaźń to najpiękniejszy czas…
Wiadomo… że przyjaźń to najpiękniejszy czas…