X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Cyrkiel

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-09-15 10:33
Ekfraza obrazu Williama Blake’a
„Urizen stwarzający świat”

To ja,
stwarzam, daję,
ograniczam, wymierzam…

Ta ja ustalam wam miejsce
do życia i śmierci…

Odtąd dotąd
będzie wasze królestwo…
Odtąd dotąd
będzie wasz strach i nadzieja…

Do Raju nie wejdziecie,
albowiem to ja Pan,
będę waszym strażnikiem…

Będziecie chcieli zerwać
moje łańcuchy
i przebić się przez ciemne mury
waszych umysłów…

Będziecie walczyć i przegracie…
Będziecie rozpaczać
i nikt nie usłyszy…

Wtedy spojrzycie z lękiem
i należnym uwielbieniem
na mój majestat…

Na moje włosy
rozwiane w kosmicznym wietrze
i pomieszane
z wiecznym światłem…

Wtedy poznacie,
że ja jestem
Pan.

Bardzo rzadko daję odautorski komentarz, ale tutaj wydaje się on wręcz konieczny, by nie zniweczyć wymowy dzieła Blake’a, co czasem widzę w niektórych informacjach internetowych nawiązujących do tego obrazu. Otóż Urizen w mitologii Blake’a nie jest odpowiednikiem Boga Stwórcy w rozumieniu chrześcijańskim lecz quasi-bóstwem symbolizującym zimny, matematyczny, rozdzielający i wyabstrahowany z ludzkich uczuć, Rozum. Urizen jest jedną z czterech części duchowej istoty ludzkiej, która po rozpadzie jedności tej osoby, przejmuje władzę nad pozostałymi trzema częściami, między innymi nad Urthoną czyli wyobraźnią, prowadząc człowieka na pustynne manowce. Samotność Urizena pcha go jeszcze bardziej w ochocze okazywanie swojej niszczycielskiej władzy… Blake uważał, że wszystkie mu współczesne kierunki filozoficzne, jak teizm, panteizm i racjonalizm oświeceniowy oraz współczesne mu kościoły były pod władzą Urizena.

autor
Jesteś Premium.
Dziękujemy!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
9 razy
Treść

6
4
5
5
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
3
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


JoViSkA
JoViSkA
2024-12-02
Nie będę się rozpisywać i napiszę krótko: Świetne!
Pozdrawiam serdecznie Kornelu 😁👍✨


Kornel Passer
2024-12-03
Dziękuję Ci bardzo za przychylną opinię. Jestem pod wrażeniem tego, że zechciałaś sięgnąć po moje wcześniejsze wiersze.

Władysław Bator
Jestem pod wrażeniem Twojej interpretacji tej akwaforty. Nie ma tu ani jednego słowa, które byłoby zbyteczne, niczego także nie brakuje. Dawno tu nie zaglądałem ale nieśmiało zauważę, że mocno poprawiłeś swój warszatat. Dziękuję za tą ucztę słowa.


Kornel Passer
2024-10-13
Dziękuję. Tak, moja poetyka nieco poewoluowała w kierunku większej oszczędności słowa... Pozdrawiam:)

januszek
januszek
2024-10-13
tytuł jak i treść odczytuję jako nawiązanie do masonerii, której celem jest zbudowanie na gruzach Kościoła (-ów) uniwersalnej nowej Religii
wiersz zaliczam do ulubionych aby nie umknął znaleziony przypadkiem.

ps. nie znam "mitologii Blake’a "


Kornel Passer
2024-10-13
Nie wiem, czy Blake tworząc postać Urizena myślał o masonerii, ale pewien związek cech Urizena (ubóstwienie Rozumu, wrogość w stosunku do Urthony, która jest typem Chrystusa, kontrola nad ludźmi przy pomocy prawa, rozumu i sztywnych zasad moralnych) mocno masonerii odpowiada.

januszek
2024-10-13
otworzyłem link z obrazem Blake'a
i czytam jak ikonę
porównując z https://pl.aleteia.org/2023/02/20/cudowny-i-niezwykly-w-kielcach-znajduje-sie-slynacy-laskami-obraz-boga-ojca
jest/są tu bardzo charakterystyczny(-e) układy palców u ręki
w sumie ma tylko lewą ...
a prawą się błogosławi
na obrazie z Kielc kciuk lewej dłoni jest bardzo nienaturalnie przedstawiony ( gdybym miał pozować nie potrafiłbym tak ustawić ręki
a u Blake'a. kciuka jakby brak

Jastrz
Jastrz
2024-09-15
Pierwsze moje skojarzenie (pogłębione jeszcze po przeczytaniu Twojego komentarza pod wierszem, to, że gdyby ponad tym Urizenem był jeszcze jakiś inny duch (teoretycznie dobry, ale programowo powstrzymujący się zazwyczaj od jakiegokolwiek działania, - to filozofia Blake'a byłaby kolejną postacią gnozy. Jest to moje "odkrycie dzisiejszej lektury". Wcześniej tak o Blake'u nie myślałem. Ale jednak zawsze jego myślenie wydawało mi się trochę "chore".Chore wstawiam w cudzysłów, bo to znaczy po prostu odmienne od mojego - ja (nawet znając starotestamentowe opisy okrucieństwa Boga) odczuwam go jako istotę z gruntu mnie przyjazną, jako Ojca.


Kornel Passer
2024-09-15
Blake przez niektórych teoretyków literatury jest istotnie nazywany gnostykiem. Urizen nigdy nie zajmował w mitologii Blake'a pozycji Boga Najwyższego, nie był nawet bogiem w rozumieniu religioznawstwa. To mityczna postać, jedna z czterech Zoa, których istotę trudno wyjaśnić niewtajemniczonym, ale która uzurpuje sobie prawo do rządów nad światem. Urizen jest uzurpatorem, który udaje Boga Najwyższego, aby móc zawłaszczyć sobie jak najwięcej władzy. Taka chęć cechuje właśnie wyalienowany Rozum, który ze swojej istoty dąży do wyeliminowania wszelkich innych władz człowieka, w tym wyobraźni, czy uczuciowości. Urizen jest postacią konieczną, a negatywną, ale tylko w zakresie w jakim dąży do władzy absolutnej.

Mitylene
Mitylene
2024-09-15
Interesujący monolog. Ten przywołany w wierszu Bóg- Urizen budzi moje skojarzenia z tzw " zimnym draniem", który z wyrachowaniem określą zasób swoich rządów i zasad. Właściwie to tyran budzący grozę i nie tolerujący sprzeciwu , Interesująco opisałeś ten obraz wierszem. Z tego obrazu bije zimno tak jak z tych wersów...Pozdrawiam serdecznie.


Kornel Passer
2024-09-15
Tak, Rozum pozostawiony sam sobie zamienia się w tyrana, który bierze w niewolę wszystkie inne władze we człowieku. Dokładnie o tym jest i wiersz i obraz Blake'a. Serdecznie dziękuje i pozdrawiam::

Wanda Kosma
Wanda Kosma
2024-09-15
Wspaniała, dynamiczna, prowokatywna ekfraza, dotykająca istoty wytworu, jakim jest Urizen – jeden z głównych bohaterów mitologii Blake’a, jego subiektywna wersja boga rozumu; ślepy, konserwatywny, bezwzględny starzec, z gatunku tych, którzy mylą przemoc z wymierzaniem sprawiedliwości, co jest jedną z tendencji postawy patriarchalnej sankcjonowanej wpływem mitologii judaistycznej.
„Urizen stwarzający świat” - artystycznie genialna akwaforta, jednak w swoim wyrazie (w moim odbiorze) budząca opór i odrazę tak jak zapis ekfrazy. Wolę myśleć, że Bogiem jest Słońce o życiodajnych promieniach, a tej dziwnej męskiej osobowości, nienaturalnie skulonej, a równocześnie okrutnej, psychologicznie niespójnej, więc zaburzonej - tam nie ma. Buntuję się wobec tak przedstawionego cyrkla, jako gromów, jako narzędzia chorej władzy, groźby i zabijania na oślep. Ten cyrkiel na tle znamiennej ciemności jest jakby ogołocony z potencjału zakreślania doskonałego okręgu, jest wypaczony w swojej funkcji, co świetnie oddają i obraz, i treść wiersza. Gdyby rozum miał służyć takiemu stwarzaniu, to to jest wizja triumfu zła, dla mnie podobna do tej z mitologii judaistycznej. Bo niestety Urizen ma wiele wspólnego ze starotestamentowym Bogiem, ale też z naszym rzeczywistym światem.
Blake to bezkompromisowo obnaża.
Pozdrawiam serdecznie :)


Wanda Kosma
2024-09-15
Bardzo podoba mi się Twoja odpowiedź; tu nie mam z czym polemizować czy czegoś "nie znieść" bo mówisz o całokształcie wizji Blake'a w korespondencji z istotą NT, z pozycji znawcy tych zagadnień. Super referujesz i precyzujesz - rezygnując prawie całkowicie z zadufanego kaznodziejstwa. Tak do mnie mów ;)) Zgadzam się w pełni, oczywiście nie chodzi o krytykę rozumu w jego istocie, a sprzeciw wobec używania rozumu tak jak Urizen robi to na obrazie, a Ty oddajesz w ekfrazie - czyli w sposób zaburzony i bezwzględnie dominujący, niszczący możliwości równorzędnych aspektów poznawczych. Wydaje mi się, że to oddałam w komentarzu. Odnosiłam się do wiersza i obrazu, nie do całości mitologii Blake'a, która polega na znacznie szerszej koncepcji wzajemnych relacji czterech Zoa oraz ich relacji ze światem.
Urizen (Rozum) jako taki dominator zagraża Urthonie (Wyobraźni) w jeszcze szerszym kontekście niż wspominasz. Blake o Wyobraźni nauczał, że wszystkie zjawiska wyobrażone są bardziej realne i wartościowe od realnie, ale niedoskonale materialnie, postrzeganych. Opisywał to wręcz jako metamorfozę kopii w oryginał (kopia tu w rozumieniu niepoważanej przez Blake'a imitacji rzeczywistości materialnej, za którą uważał pełne złudzeń postrzeganie). Wyobraźnia ma polegać na tym, by wierzyć nie widząc - i tak widzieć, przy czym wierzyć nie tylko religijnie. Tak to pamiętam. Więc jak napisałam, wizją Urizena (tego właśnie dominującego na obrazie i w ekfrazie) obnażał nie tylko wady starotestamentowego Boga, ale też współczesnego mu (wizjonerowi) świata. Tak pojmowanej Wyobraźni, jako swego rodzaju postawie poznawczej jest blisko na przykład do fenomenologii; stąd zaledwie krok dalej do pytań, które dzisiaj stawia fizyka, zbliżająca się nieuchronnie do odkrycia iluzoryczności materii; a można też podążyć odnogą teorii symulacji i innymi.
Mistycyzm Blake'a i jego wiara w Chrystusa to rdzeń jego życiowego dzieła. Utrhona to też Chrystus Zbawiciel, także Poezja, to Natchnienie, Wizja, to także Architekt Czasu. Ale też Urthona jako Los, czy to oddzielony od swojej emanacji czy rozdzielony z trzema Zoa - jest ciężko pracującym kowalem.
Krótko tylko, ale jednak koniecznie w tej odpowiedzi, powiem, że mam swoje zdanie o "używaniu" Chrystusa do RELATYWIZACJI ZŁA, a wręcz potworności, starotestamentowego Boga - chrześcijanie uwielbiają stosować nazwę Jahwe, a miano Boga Ojca przypisywać już owej lepszej, niejako sprytnie "naprawionej Nowym Testamentem" wizji Stwórcy. Jest we mnie sprzeciw wobec tej wielkiej cywilizacyjnej manipulacji.
Pozdrawiam serdecznie :)

Kornel Passer
2024-09-15
Z góry przepraszam za przydługą odpowiedź i domyślając się, że nie masz na zbyciu cennego czasu, od razu zastrzegam, że nie oczekuję, iż będziesz ten czas poświęcała na kolejny tekst w ramach odpowiedzi, tym bardziej , że jestem usatysfakcjonowany i wdzięczny za Twój dotychczasowy komentarz. Muszę jednak dodać dwa słowa… Blake nie występował całkowicie przeciwko Rozumowi, tylko przeciwko absolutnej władzy Rozumu, który bierze we władanie wszystkie pozostałe władze w człowieku i przez to produkuje zafałszowany obraz Rzeczywistości. Szczególnie cierpi wtedy Urthona, czyli Wyobraźnia, która nie jest w tedy w stanie pełnić swojej roli „dopełnienia” w oglądaniu świata. Rozum tyranizujący, to Rozum odosobniony od pozostałych władz w człowieku, który nie sprawdza się wobec tego, co Nieznane, bo rozum umie ułożyć tylko tyle, ile to jest możliwe do ułożenia z dotychczas posiadanych przez niego kamyków do mozaiki. To właśnie Wyobraźnia pozwala korygować spojrzenie zawężone przez Rozum, lecz z kolei „naturalnym” dążeniem Rozumu jest tyranizowanie Wyobraźni i dążenie do wyłączenia jej możliwości.
Z pewnością Blake zgodziłby się z Tobą, że Bóg-Jahwe ze Starego Testamentu jest typem Urizena. Blake postrzegał Boga Starego Testamentu jako Demiurga-Tyrana, który stworzył świat materialny, w którym doszło do rozbicia przedwiecznej, duchowej jedności Pierwotnej Osoby Ludzkiej, i w którym ustanowił prawo, za którego przekroczenie przypisane są kary. Ale trzeba widzieć, że Bóg-Jahwe- Prawodawca nie jest według Pisma ostatecznym objawieniem Boga. To objawienie cząstkowe, ograniczone historycznie. Ostatecznym objawieniem Boga nie jest Bóg-Jahwe, lecz Bóg-Ojciec, utożsamiony z Chrystusem. Zgodnie z NT to Chrystus objawił Ojca. Z klei Chrystus u Blake’a jest typem Wyobraźni, i mimo że mitologia Blake’a w stosunku do chrześcijaństwa jest w wielu aspektach oczywiście herezją, to jednak wątek Chrystusa, jako Najwyższego Boga nie jest heretycki. Nie wiem jak zniesiesz te mityczne curiosa, ale pod ich przykrywką kryją się zasadnicze dla mnie problemy filozoficzne i religijne. Chrystus u Blake’a nie jest Sędzią ani Prawodawcą, lecz kimś niosącym pełne przebaczenie i uwolnienie od okowów wszelkiej tyrani, zarówno prawnej jak i moralnej, ale też od tyrani Rozumu. Przechodząc na grunt czysto chrześcijański, ktoś kto zna nauczanie Nowego Testamentu, skojarzy podobieństwo, bo według nauczania Pawła Apostoła Chrystus obnażył słabość nadanego przez Jahwe Prawa, i mało tego, całkowicie je zniósł, czego nawet większość chrześcijan nie jest w stanie zauważyć. Stąd wyrażone literalnie w NT zbawienie wyłącznie z wiary, a nie z przestrzegania Prawa, czy wypełniania jakiś praktyk religijnych albo też z powodu osiągnięcia jakiegoś poziomu etycznego. Oczywiście nie mam zamiaru tu prawić Ci kazania, ale chcę tu tylko wskazać, że pewien kierunek wizji Blake’a jest nieco zbliżony do wizji chrześcijańskiej, a kierunek ten, symbolicznie mówiąc, polega na odrzucaniu tyrani Urizena we wszelkich obszarach doświadczenia ludzkiego, więc sprowadzenie tego wyłącznie do sprzeciwu wobec Boga Jahwe stanowiłoby zawężeniem wizji Blake’a. Serdecznie pozdrawiam 😉

Elżbieta
Elżbieta
2024-09-15
Niestety nie udało mi się przebrnąć przez całą twórczość Blake'a. Znam jego wiersze i, jestem pod wrażeniem wielu z nich. Z uwagą przeczytałam objaśnie do wiersza, bo ono rzeczywiście pozwala lepiej zrozumieć grafikę. Cyrkiel jak atrybutem rozumu, z jego matematyczną logiką stworzenia świata. Trzeba przyznać, że obraz od strony artystycznej robi wrażenie, a wiersz świetnie nawiązuje do stylu Blake'a. Jest jasny, silny, mocny, bezkompromisowy wymowie!
Pozdrawiam serdecznie:)⭐


Elżbieta
2024-09-16
Dziękuję, Kornelu, symbolika mnie pokonała, mimo że czytałam z objaśnieniami.
Załączam link do filmu, może Ciebie zainteresuje jest, to animacja jego rysunków :)
https://youtu.be/-ArKnAgv4zE?si=9c24JN2tCTjz_BTI

Kornel Passer
2024-09-15
Twórczością Blake'a interesuję się od wielu lat, ale o przeczytaniu wszystkich jego dzieł, nie ma mowy. Powód jest prosty, jego najważniejsze dzieła, czyli długie poematy metafizyczne, są po prostu nieczytelne, gdyż operują gęstą symboliką jego osobistej mitologii, która jest istotą jego artystycznej wizji. Dziesiątki, a może i setki postaci, z których każda ma konkretne, jedyne w swoim rodzaju znaczenie, są możliwe do odczytania wyłącznie przy użyciu specjalistycznych słowników i leksykonów napisanych przez "blakeologów". Ja sam wychwytuje z tego tłumu zaledwie kilkanaście postaci, którym potrafię przypisać cechy odróżniające je od innych. Motorem napędowym, który popychał mnie do poznawania jego dzieła, było przekonanie, że jest to jeden z najważniejszych artystów i umysłów w historii. Serdecznie pozdrawiam. :)

Moona@
Moona@
2024-09-15
Bardzo mi się podoba!
Poleganie tylko na rozumie lub tylko na sercu niesie ze sobą wielkie ryzyko błądzenia, bólu i strat, czasem zysków i komfortu. Każdy sobie układa świat jak umie. Poznanie nie jest kwestią tylko czasu.
Pozdrawiam Kornelu :)


Kornel Passer
2024-09-15
Dziękuję za komentarz. Właśnie zaburzenie wewnętrznej harmonii i oparcie się wyłącznie na rozumie było przedmiotem sprzeciwu Blake'a. Szerzej napisałem o tym w odpowiedzi dla Wandy. Serdecznie pozdrawiam. :)

LydiaDel
LydiaDel
2024-09-15
Ach, wyśmienity. Cyrkiel (tytuł ponadtekstowy) wymierza granice życia, śmierci i myślę, że nawet naszego umysłu, dotąd i dalej nie, bo taka wola Pana. On jest tak potężny w swojej osobowości, że potrafi przeniknąć do naszego wnętrza. Pozdrawiam serdecznie


Kornel Passer
2024-09-15
To wiersz o tyranii, która przybiera, jak wiadomo, różne formy, czasem całkiem nieoczkiwane. Dziękuję za link. U mnie zadziałał. :)

LydiaDel
2024-09-15
Może mi sie uda...

http://pokochajkulture.blogspot.com/2017/05/urizen-stwarzajacy-swiat.html


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej

Jesteś Premium.
Dziękujemy!


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności