X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Dwie twarze

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2025-08-06 15:03
Ta pora już nadchodzi,
Niebo pokrywają gęste chmury,
Widoczność się pogarsza,
Ciemność powoli zapada,
Wspomnienia zaczynają się rozmazywać,
Zaczynam panikować,
Straszliwie panikować...

Teraz nadeszła nasza kolej,
Znów zbudziliśmy się do życia,
Hamować się wcale nie musimy,
Potworami zwykle nas nazywają,
Ale nas to nie obchodzi,
Zabawmy się do białego rana!

Imprezowanie do upadłego,
Motto nasze jest każdemu znane,
Kochamy to co robimy,
Głębszych kilka wypijemy,
I na miasto dziś wyruszamy,
No to jazda!

Wreszcie się przejaśniło,
Niestety nie na długo,
Miło zostać opatulony tym słońcem,
Wykorzystać dobrze czas,
W łóżku z kubkiem herbaty w ręku,
Ot takie jest moje życie,
Spokojne i zadowalające...

Czasami pewien niepokój czuję,
Jakby miało się coś wydarzyć,
Albo już miało miejsce,
Opisać tego nie umiem,
Trzęsę się od środka,
Uczucie takie paskudne,
Że nie da rady napawać się chwilą...

I znów nastała noc,
Pozytywną energię ślemy,
Chodźcie wszyscy razem,
Tańczyć w wesołym gronie,
Kieliszki niechaj idą w ruch,
Toast za lepsze życie!

My tak codziennie możemy,
Zabawa niechaj wiecznie trwa,
Nudziarzy tu nie chcemy,
Życie pełne akcji,
To właśnie uwielbiamy,
Słońce nam niepotrzebne!

Znowu to samo,
Ból głowy jest okropny,
Samopoczucie mam do niczego,
Niekończące się poczucie winy,
Tysiące myśli spokoju mi nie dają,
Dlaczego to się dzieje,
Dlaczego ja nic nie pamiętam?



autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


sturecki
sturecki
dwa dni temu
Ten wiersz to jak dziennik rozdwojonego ja – jedno szuka spokoju, drugie szaleństwa.
I choć dzień próbuje leczyć, noc znów wszystko rozgrzebuje – jakby życie było nieustannym przełączaniem masek.
6/5

Stukacz<sup>(*)</sup>
Stukacz(*)
dwa dni temu
a skąd pomysł na wiersz? sen to był? 6/5


Triengel
dwa dni temu
Sen nie, ale w pewien sposób chciałem opisać to, co widuje u ludzi, czyli jak czasami udają kogoś kim nie są, żeby się innym przypodobać, czasami się przy tym zatracając


Autor poleca

Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności