Życie to sztuka
Napisana po wczorajszym występie jubileuszowym tegoż artysty.
Sztuką podobno jest
to życie
Twierdzi, co ponoć zyskał i ten
co unurzany cały w błocie
wlazł tu i wyszedł dziurą w płocie
Lecz choć jasności ciągle brak ci
czego to sztuka, jak w nią grać?
Wiedz, że to sztuka
rezygnacji
bierzesz jedynie
na co stać
Kusi cię wszystkim
pułap niski
Lepkim dziecięcym rączkom bliski
gdy nagle słyszysz twardą radę:
- Nie jedz słodyczy przed obiadem.
I chociaż potem szczerze żal ci
lizaka, który zjadł twój brat
Wcześnie się uczysz
rezygnacji
i akceptacji
drobnych strat
Ruszasz wśród marzeń
i z uporem
Mówią, że stoi świat otworem
ma możliwości wór przepastny
tylko... że otwór jest za ciasny
I chociaż trochę jeszcze żal ci
tych nie dotkniętych stopą dróg
Uczysz się prędko
rezygnacji
zmniejszasz do kilku
może... dwóch?
Lecz to wciąż przecież
jest niemało
Gdy wiosen życia ci zostało
te kilkadziesiąt – coś się zdarzy
poza zużyciem kalendarzy
I choć nadziei wciąż nie brak ci
czy zdążysz przed upływem lat
skorzystać choćby
z rezygnacji
Nim zrezygnuje
z ciebie świat?