KOŁOBRZESKIE MARZENIA
O Juracie, co pokochała rybaka*
Była to miłość obopólna
Pałali do siebie żądzą
Przemierzę całe wybrzeże
Od czubka Helu do Szczecina
Śladami pradawnej Juraty
Podążę na zatracenie!
Przywrócę ją do życia
Odbuduję jej zamek
Będzie wskazywał drogę
Zabłąkanym żeglarzom.
Z jantaru i muszelek
Ulepię jego ściany
Wygładzę mury piaskiem
Ozdobię morską pianą.
Sprowadzę na dwór minstreli
Będę ci służył, o Pani
Swoją dobrą radą
Za miskę lichej strawy.
Niby współczesny Dedal
Wzniosę dla Ciebie ściany
Twojego labiryntu**
Z wełnistych fal Bałtyku.
Warszawa, 5 VI 2025
**Nawiązanie do mitu greckiego o Dedalu, który na Krecie wzniósł wspaniały pałac w Knossos.