X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

„Co myślisz”

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2019-12-21 16:09
Więc zacznę od końca,
być może to ciekawa zmiana.
Była kraina rozgrzana od słońca,
ziemia tak sucha i popękana


że po każdym kroku
kilo kurzu płuca zatyka.
W takim pyłowym obłoku
stado kruków dojada umrzyka.

Ostatniego krzyku nikt nie chce słyszeć,
woda każdego celem,
życie przebiega w złowrogiej ciszy,
tylko palące pragnienie.

Jedni kopią studnie głębokie,
szukając z uporem. Inni jeszcze,
ogromne zbiorniki szerokie,
wytrwale czekając na deszcze

Spytasz, skąd tutaj osada człowieka?
Kraina leży w wielkiej dolinie,
którą niegdyś płynęła rzeka
teraz powoli życie tam ginie.

Jeden aspekt pewnego poranka
przykuł wszystkich spojrzenie,
w korycie byłej rzeki
zdało się słyszeć szumienie.

Ogromna euforia krainę ogarnęła,
wyobraźcie sobie, korytem rzeki
woda z wolna płynęła.
Otwarte usta, na twarzach wypieki.

Po chwili zdziwieniem ogarniona
okoliczna ludność rdzenna
bo woda okazała się słona.
Lecz jak mówi mądrość bezcenna:

potrzeba matką wynalazku.
Pomyśleli, wymyślili,
już kolejnego dnia o brzasku
wodę słodką pili.

Wszyscy szczęśliwi, bo los łaskawy
nawet Ty czytelniku,
jednak pewnie ciekawy
-skąd ciecz w ogromnym strumyku?

Otóż na wielkiej górze,
z której rzeka wspomniana niegdyś wypływała,
również żyli ludzie
i taka historia miejsce miała:

tysiąc koni dziarsko parskało,
każdy potężny, umięśniony, zdrowy
tysiąc jeźdźców na koniach siedziało
każdy mężny, do boju gotowy,

niezliczone piechoty oddziały,
wszyscy mężczyźni z kraju całego,
rycerze postawni, wspaniali,
już słychać, grają wsiadanego,

mężczyźni wyruszyli szykiem wyćwiczonym,
kobiety same zostały w domach.
Wrócił tylko jeden na koniu spoconym
klęskę z trudem ogłosił i skonał

w żonach, córkach i matkach
niebieskie się zbiło lusterko
bólu szczelinę nie sposób zatkać
bo serce z żałości im pękło

Ich łzy spłynęły po zboczach,
są teraz źródłem rzeki.
Masz nadal szczęście w oczach ?
autor
Paweł Rodger Nogaj
Paweł Rodger Nogaj

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-03-07
Ciekawa opowieść... Godna by ją rozwinąć jeszcze...


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności