Dziś i kiedyś...
Tak się boję i tak się dziś lękam,
że nie kochasz tak samo jak wczoraj;
bo o rękę nie prosisz, nie klękasz -
czy na miłość nie czas już, nie pora?
Dziś mi mówisz, że oczy mam małe
(kiedyś były ogromne jak grochy),
i że piersi mam dzisiaj opadłe
(kiedyś biustem się mym zachwycałeś...).
Dziś nie mówisz, że nogi mam zgrabne,
ale każesz mi nosić spódnice,
albo spodnie szerokie, niemodne
zanim wyjdę na gwarną ulicę.
Czy twa miłość się jeszcze ostała?
wątpliwości mam wiele, i obaw...
ja już wiem, już cię dobrze poznałam;
wkrótce powiesz mi by!, bywaj zdrowa!
Gliwice 17.05.2021 r.