Miłość
Człowiek kochał bez pieniędzy
Kochał miłością bez barier
Kochało się jakoś łatwiej
I dni były bardziej żywe
I uczucie prawdziwe
Oczy koloru nieba
Tego było trzeba
A mówili starsi
Rację mieli
Pierwsza
Miłość
Nie
Różni się niczym
Druga szczecie też wzbudzi
Z tą miłością tak już bywa
Etapami się rozgrywa
Wszędzie cię znajdzie
I choć byś się bronił
Elementami różnymi się zbroił
Jak w zamku się zamknął
Emocji nie utrzymasz
I tak życiu bywa, miłość o zdanie nie pyta