cynik
dzisiejszego czasu
w kruchej mentalności
każdego człowieka
pośród egoizmu
i materialnego bytu
zatracamy prawdę
która nam ucieka
archaicznym mitem
odwiecznego szczęścia
upajam swą duszę
do nieprzytomności
mając na uwadze
absurdalne troski
czołgam się po dnie
mojej świadomości
brnę jak głuchy ślepiec
w cudzej alegorii
czując alienację
duszę się słowami
na twarz w końcu padam
wśród niemocy konam
żegnany w pośpiechu
jak cynik…
brawami