X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

NA WŁASNY RACHUNEK

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-05-09 04:51
odliczam myśli
jak drobne monety w kieszeni
a każda z nich brzęczy
o dawnych zobowiązaniach

za mną płyną ślady dni
zgarbione na krawędzi czasu
jak rachunki po terminie
z pieczęcią: „do zapłaty”

przeliczam chwile na oddechy
szukam reszty po drodze
i wiem –
żyję na własny rachunek

bez cienia wątpliwości – samotnie
bez zwrotów – niezależnie
bez jałmużny – ryzykownie
bez sensu? – a może nie …
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
9 razy
Treść

6
8
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
8
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


hibiskus
hibiskus
pół godziny temu
Witaj,

jak zwykle nieco filozofii...
Parę zdań w stylu rozważań...

I to dla mnie jest sens pisania, a zatem i komentowania...

Pozdrawiam majowo 6/5.

LydiaDel
LydiaDel
dwie godziny temu
Zaczynam od końca - "bez sensu? – a może nie …".
To ma sens. Nie jesteś od nikogo zależny, nie tylo materialnie, ale także psychicznie. Ale to oznacza tez dużą odpowiedzialność. Zanim wydamy , policzmy, ile mamy zobowiązań. Kiedyś się tego bardzo lękałam, tej wolności i odpowiedzialności, teraz inaczej nie potrafiłabym żyć. Więc musiałam dojrzeć, tak jak Ty dojrzałeś do tego wiersza. 6/5 Serdeczności

Waldi1
Waldi1
cztery godziny temu

ja spoglądam zawsze na czas … by nigdy się nie spóźniać …lubię mieć drobne w kieszeni i grubsze w portfelu ...dlatego … że karta może nie zadziałać … bo system padnie więc płacę gotówką … i nie ma zaskoczenia … nie zalegam z płatnościami … to ma w życiu sens … ponieważ nie zostawiam bliskim problemów ...dobrze żyć na własny rachunek i od innych nie być zależnym ...po co kłaniać się w pas ..bo złotówkę potrzebujesz ...więc sięgasz do kieszeni i masz ….to jest piękne … czyli wolność i swoboda … a jak ktoś potrzebuje wsparcia to grosik dasz na chleb i jakiś pasztecik ...bobrze że bez cienia wątpliwości i to ma w życiu zawsze sens … pozdrawiam serdecznie … widzisz ile piękna jest w Twoim wierszu ...czyli szkła życia ...


sturecki
trzy godziny temu
Piękna, szczera i mądra refleksja – bo właśnie o to chodzi w „szkle życia”: widzieć jasno, nie mącić sobie widoku zadłużeniem duszy ani portfela. Twoje podejście to życiowa poezja praktyczności – gdzie wolność zaczyna się od niezależności, a kończy na prostym geście pomocy. Dziękuję Ci za ten prawdziwy komentarz – jak garść drobnych, które naprawdę mają wartość.

Marek Żak
Marek Żak
ponad pięć godzin temu
Dla mnie to raczej oczekiwania, którym nie chce się, czy nie można sprostać. Bywa ze strony rodziców, nauczycieli, szefów, czy dziewczyn, z którymi po paru spotkaniach okazuje się, że jednak nie jest po drodze. To taka moja refleksja, bo po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że niespłaconych ważnych zobowiązań jednak po sobie nie zostawiłem.
Pozdrawiam


sturecki
ponad pięć godzin temu
To dobrze, że nie zostawiłeś długów – życie i tak wystawia nam rachunki z odsetkami od cudzych oczekiwań.
Dzięki.

Elżbieta
Elżbieta
ponad pięć godzin temu
Życie na własny rachunek jest dowodem dojrzałości, bo to też świadomość, ponoszonych kosztów swoich wyborów i decyzji, rzecz jasna nie chodzi tu tylko o rozliczenia finansowe, chociaż i one mamą swoje uzadnienie. Sami ponosimy odpowiedzialność jaki sens nadajemu swojemu życiu, ale nasza niezależność nigdy nie jest całkowita, zobowiązuje nas przyzwoitość i moralność do określenia
jej granic.
Podoba mi się ten wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie,  Stanisławie:))⭐


sturecki
ponad pięć godzin temu
A mnie podoba się, że przyzwoitość tak pięknie brzmi w teorii – szkoda tylko, że w praktyce często błąka się bez mapy i kompasu.
Pozdrawiam i dziękuję.

Krystek
Krystek
ponad pięć godzin temu
Uważam , że każde nasze działanie
ma wpływ na nasze życie.
Ślę moc serdeczności:)


sturecki
ponad pięć godzin temu
Oczywiście, nawet stanie w miejscu to też ruch – tylko w kierunku zastoju.
Pozdrawiam.

niezgodna54
niezgodna54
ponad pięć godzin temu
...czasem dopada nas coś w rodzaju 'musienia' się wyłuszczyć, takie 'samochciejstwo' i tak właśnie odbieram ten nieco melancholijny przekaz

Stefi:))


sturecki
ponad pięć godzin temu
Dokładnie – to wewnętrzne „musienie”, które nie prosi o pozwolenie, tylko nagle każe mówić, pisać, tłumaczyć się światu i sobie; melancholia w tym bywa jak cień – nie groźna, ale potrzebna, by światło słów nabrało głębi.

andrew
andrew
dziesięc godzin temu
Nawet miłe życie jest na własny rachunek. Nawet dziecko tak żyje.
To chyba dobrze...

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


sturecki
ponad pięć godzin temu
Tak, to dobrze ... bo nawet miłe życie bez odpowiedzialności byłoby tylko słodką iluzją; a dziecko, choć nieświadomie, też płaci własną cenę za dorastanie. I może właśnie w tym tkwi godność istnienia, że wszystko, co nasze, jest naprawdę nasze.

Groschek<sup>(*)</sup>
Groschek(*)
dziesięc godzin temu
sprawdzony, oceniony ale nie jestem tutaj całkiem przekonany, co chcesz właściwie nam tym wierszykiem powiedzieć - trzeba dodać, iż ja szukam często czegoś nad tym, co jest uwidocznione - czyż prześladują go kiedyś pożyczone, a do dzisiaj nie oddane pieniądze od przyjaciela? osobiście kiedyś pożyczyłem (byłemu) koledze 5 tyś. na % i zwrot po 4 miesiącach - chciałem pomóc, bo właśnie wtedy przyjechał do Niemiec z rodziną.. - oddałby z pewnością, gdyby nie automaty (jednoręki bandyta itp.) no cóż..


sturecki
dziesięc godzin temu
Takie „niewypowiedziane długi” często zostają z nami najdłużej – i nie chodzi tylko o pieniądze, ale o zaufanie, które przegrywa się w kasynie.
A o czym jest ten wiersz? Sam nie wiem, ja tylko miałem ochotę tak go napisać.

Odyseusz62
Odyseusz62
dziesięc godzin temu
Na pewno nie!
Pozdrawiam Cię.


sturecki
ponad pięć godzin temu
To dobrze, żeś się powstrzymał, świat już i tak pełen jest niepotrzebnego lamentu, choć nie mam pojęcia w jakim tonie zamierzałeś napisać.

Odyseusz62
ponad pięć godzin temu
Chciałem po tym komentarzu napisać całą elegię
ale napiszę tylko...
... dziękuję że jesteś.

sturecki
ponad pięć godzin temu
To prawda, poezja nie odkrywa prawdy wprost, ale oświetla ją z boku, tam gdzie logika już nie sięga; to nasz szept w kierunku sensu, który choć ukryty, domaga się, by go szukać z odwagą i sercem.

Odyseusz62
ponad pięć godzin temu
Sens istnienia jak i istota czasoprzestrzeni w którą nas wrzucono jest przed nami ukryta ale nie zwalnia to nas od szukania prawdy a poezja może być w tym bardzo pomocna.
Pozdrawiam.

sturecki
dziesięc godzin temu
Nie, ale co? A jednak … czas nie pyta o zgodę. Ale póki trwa, mamy szansę go wypełniać – słowem, gestem, obecnością. I to jest nasz sprytny rewanż na złodzieju.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności