w niepewności
w nicość
szumem krwi
w głowie
czemu pytam ,a kto odpowie?
skoro każdy sobie zadaje pytanie,
gdy lęk ogarnia rozum
kim tu jestem
tylko na chwilę,bo lat nie liczę
pytam i błądzę
i ty sam się pogubiłeś
idąc w nieznane światy,sam jak cień nikniesz
coraz jesteśmy słabsi i bez widoków
na jutro,niby na stromym brzegu
wieczności
wszystko znika rozpływa się,
pamięć nie ogarnia słów
co znikają
tak musi być
oceany ,morza czy zawsze będą ?
a ziemia i wszechświat?
są wieczne?
szukanie odpowiedzi i mędrców odpowiedzi,
czym jest wieczność....
niepewności jutra szukam ale czy mi ktoś odpowie?