X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

ŚRODA

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-07-23 00:01
dzień po wtorku,
który nic nie skończył
i przed czwartkiem,
który nic nie zacznie

niby tylko element w szeregu
ale ma w sobie sylabę da

więc da się przetrwać
da się nie pominąć
da się wytłumaczyć

czasem da tylko pretekst
by niczego nie kończyć

da bilet z automatu
da kawę z kartonu
da chwilę bez znaczenia

czas w środę nie biegnie –
on się czai na weekend

a ja – między „muszę”
a „jeszcze zdążę”

czy środa coś znaczy?
tylko tyle:
że tydzień jeszcze żyje
ale nie ma już siły
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
16 razy
Treść

6
10
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
14
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Jastrz
Jastrz
ponad dwanaście godzin temu
Chociaż środa to powinien być dzień Odyna, a więc ważny, dla mnie środa ma charakter nijaki i bardziej niż z Odynem kojarzy się z Magdaleną Środą.


sturecki
ponad dwanaście godzin temu
No cóż – jak nie Odyn, to chociaż Magdalena. Też potrafi zamieszać … tylko bardziej w dyskusji niż w mitologii.

alx z poewiki
alx z poewiki
dwa dni temu
Ja to zwykle mam: „co już środa? tak mało zrobiłem, a już prawie weekend...”


sturecki
dwa dni temu
Znam to – środa jak złodziej: zabiera pół tygodnia, zanim człowiek zdąży ogarnąć poniedziałek. A potem tylko: „jeszcze chwila i znów będę udawać, że odpoczywam”.
Pozdrawiam.

Moona@
Moona@
trzy dni temu
Gdy minie środa to już z górki :)
Ja akurat miałam bardzo pracowitą. Ogarnęłam w końcu pół mieszkania, bo w roku szkolnym brak czasu i sił...
Pozdrawiam


sturecki
trzy dni temu
No tak – bo jak się człowiek czegoś uczy z pasją, to zawsze znajdzie się ktoś, kto nazwie to „niepotrzebne”. A język wroga? Zależy, kto patrzy – dla mnie to po prostu narzędzie, a nie manifest.
A te „psychoseksualne podstawy”? Uważam, że lepiej znać, niż potem głupio się zdziwić.

Moona@
trzy dni temu
Jak to mówią niektórzy "języka wroga" i niepotrzebnych głupot na temat "psychoseksualnych podstaw życia człowieka" :)

sturecki
trzy dni temu
Zbieraj siły jak grzyby – przydadzą się, zanim znowu zacznie padać rzeczywistość! Czasem największym osiągnięciem dnia jest nie paść na twarz przed obiadem.
Przy okazji, nie zapomnij wrzucić do garnka komentarzy ... czego uczysz?

Moona@
trzy dni temu
Dziś zbieram siły na resztę ;)

sturecki
trzy dni temu
No to szacun – środa nie poszła na marne! Jak się ogarnie pół mieszkania, to już człowiek czuje się jak bohater domowej epopei. A że „z górki”? No to teraz tylko nie zjechać na mopie.
Pozdrawiam i oby druga połowa mieszkania poczekała z wyrozumiałością.

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
trzy dni temu
W środę tydzień jest jeszcze żywotny, przynajmniej u mnie. I cieszy się na piątek, bo wtedy już naprawdę nie ma siły. Ale w piątek po południu zaczyna się piękny czas. Pozdrawiam z uśmiechem


sturecki
trzy dni temu
U mnie tydzień w środę jeszcze zipie, ale już z lekkim charczeniem –
bo wie, że piątek to taka ostatnia szarża przed padnięciem.
Ale fakt – piątek po południu? To już jak otwarte drzwi do lodówki z napisem „wolne”.
Pozdrawiam.

Motylek78
Motylek78
trzy dni temu
podobno środa to dzień loda
więc myślę dobry pomysł wybrać się do lodziarni
na kawę i deser
ciekawy wiersz
cóż można napisać o połowie tygodnia
już z górki do weekendu
Pozdrawiam serdecznie 💙🦋


sturecki
trzy dni temu
A jak środa to „dzień loda” – to ja się nie sprzeciwiam, tylko idę z nurtem. Wiersz o środzie? Można, byle nie przesłodzić – bo i tak jesteśmy już na deserze tygodnia.
Z górki … o ile nie potknie się o czwartek!

Nicotykanie<sup>(*)</sup>
Nicotykanie(*)
trzy dni temu
„ŚRODA” to niepozorny bohater tygodnia — dzień, który nic nie kończy, nic nie zaczyna, ale… da się przeżyć! Wygląda na to, że nawet w środę jest jakaś szansa — na kawę z kartonu i chwilę bez sensu. Problem tylko taki, że czas leci, a czwartek już w środę się stroi na piątek, licząc, że przypodoba się sobocie. :)



sturecki
trzy dni temu
Tak. Środa po prostu jest – i to jej największa supermoc.
Dziękuję i pozdrawiam.

Elżbieta
Elżbieta
trzy dni temu
Bardzo mi odpowiada, Twój sposób wierszowanej charakterystyki środy. Odbieram ten dzień tygodnia bardzo podobnie, takie zawieszenie pomiędzy. Środa zawsze była dla mnie trochę nijaka, jeszcze nie można się "rozprężyć", a po wtorku, który był zwykle energiczny, lekkie zmęczenie. Nawet dietetycznie, środa bywała nieciekawa!😉
Pozdrawiam serdecznie, Staszku:)⭐


sturecki
trzy dni temu
No właśnie – środa to taki dzień w kapciach: ani nie rwie do tańca, ani nie pozwala się położyć. Z wtorku jeszcze echo, do piątku daleko, a obiad też jakiś bez charakteru.
Ale może właśnie za to ją lubimy – bo niczego nie udaje.
Pozdrawiam.

Gminny Poeta
Gminny Poeta
trzy dni temu
Ma w sobie również sylabę śro znaczy że jest środkiem dni pracujących. Znaczy że od niej kończy się praca koncepcyjna a zaczyna pośpieszne budowanie by przed sobota zdążyć i móc niedzielnym odpoczynkiem pochwalić Boskie wysiłki tworzenia. Pozdrawiam. Wiersz taki Twój. :))))


sturecki
trzy dni temu
Tak – środa jak przystanek między „myśl” a „zrób”, a potem już tylko gonitwa do soboty, żeby w niedzielę udawać, że wszystko gra.
Dzięki – brzmi jak gotowy wers do mojego kalendarza życia.
A moje wiersze są zawsze tylko moje.

ajw
ajw
cztery dni temu
A ja uwielbiam środę - ten złoty "środ"ek tygodnia :)


sturecki
trzy dni temu
Tak – środa to taki mały balans w tygodniowym chaosie ...ani za wcześnie, ani za późno – w sam raz, żeby nie zwariować … jeszcze ... choć złota tylko latem, bo zimą raczej biała.

andrew
andrew
cztery dni temu
Środa na weekend spogląda,
chociaż nie jest głodna.

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


sturecki
cztery dni temu
Pewnie, bo środa to ta, co już najadła się tygodnia, ale jeszcze deseru z weekendu wypatruje. Pozdrawiam – też trochę najedzony, ale ciągle łasy!

Kornel Passer
Kornel Passer
cztery dni temu
Zacznijmy od tego, że wbrew społecznym i zwyczajowym odczuciom, biblijnie rzecz ujmując, niedziela jest pierwszym, a nie ostatnim dniem tygodnia, bo ostatnim dniem, czyli siódmym jest sobota (biblijny szabat). W ramach takiego patrzenia środa jawi się jako idealny środek tygodnia, a więc dzień zasługujący na uświetnienie. :):)


Kornel Passer
cztery dni temu
:)

sturecki
cztery dni temu
Konkretnie, z podparciem i bez lania wody!
Czyli wszystko się zgadza: niedziela rusza z kopyta, sobota kończy robotę,
a reszta tygodnia – jak zwykle – próbuje nadążyć za sensem.

Kornel Passer
cztery dni temu
Nic z tych rzeczy. Bóg od stwarzania świata odpoczął w sobotę, czemu wierni są Żydzi, a niedziela stała się pierwszym dniem tygodnia dla chrześcijan , bo w niedzielę zmartwychwstał Chrystus. Z opisów Nowego Testamentu wynika, że pierwsi chrześcijanie w Jerozolimie, którzy przecież byli Żydami, po sobotniej wizycie synagodze spotykali się w "Dzień Pański", który jest też określony "pierwszym dniem po Szabacie".

sturecki
cztery dni temu
No to wszystko jasne – środa to nie tylko środek, ale wręcz biblijny punkt równowagi. Z Twojego komentarza wynika, że Bóg chyba się zmęczył pomysłem i zaczął tydzień od dnia odpoczynku (!?)
Uświetniam środę jak umiem – kawą i lekkim przymrużeniem oka.

Marek Żak
Marek Żak
cztery dni temu
Podoba mi się, jak cała Twoja twórczość, a tutaj najbardziej puenta. Bomba. Pozdrawiam


sturecki
cztery dni temu
Dzięki! Dobrze wiedzieć, że puenta trafiła – bo czasem to jedyne, co celnie wychodzi.
Pozdrawiam i niech dzisiaj też coś wybuchnie … najlepiej śmiechem!

LydiaDel
LydiaDel
cztery dni temu
No faktycznie, środa, ale to dopiero dnia początek, a przysłowie powiada, nie chwalmy dnia przed nocą.
Serdecznie pozdrawiam.


sturecki
cztery dni temu
Prawda – środa dopiero wstała, a już udaje, że coś za nią. Z przysłowiami nie wygram, ale mogę im przyklasnąć ... jednym okiem, zanim drugie się obudzi.
Pozdrawiam z lekkim ziewnięciem!

Krystek
Krystek
cztery dni temu
Środa dobrze się ustawiła,
bo obok sympatycznych
braci ma. Rodzinka cały
tydzień dobrze się trzyma.
Ślę moc serdeczności:)


sturecki
cztery dni temu
Środa to taki złoty środek – między narzekaniem a marzeniem o wolnym. A rodzinka tygodnia? Trzyma się, póki poniedziałek nie zacznie znowu rządzić.
Dzięki za serdeczność – łapię i nie puszczam!

JoViSkA
JoViSkA
cztery dni temu
Lubię środy, bo lubię powiedzenie: gdy środa minie, tydzień zginie :))
i tego się trzymajmy :) Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej środy Stasiu


sturecki
cztery dni temu
Jest piosenka ze słowami "za daleko mieszkasz miły", więc ... analogicznie.

JoViSkA
cztery dni temu
To zapraszam do mnie po uśmiech :)) Będzie łatwiej przełknąć środową kawę :)))

sturecki
cztery dni temu
Jak czwartek mnie nie przełamie, to może chociaż zgiąć się da w pół … ze śmiechu. Uśmiech już się czai – czeka, aż kawa zadziała.

JoViSkA
cztery dni temu
Oby Twój czwartek był przełomowy i pojawił się szeroki radosny uśmiech :))

sturecki
cztery dni temu
Też to lubię – taka ludowa nadzieja w wersji roboczej.
Środa mija, tydzień się sypie – a my jeszcze stoimy.
Pozdrawiam – póki czwartek nie zdąży zamieszać ... a jest gotowy!

kmalenka8
kmalenka8
cztery dni temu
Środa to taki dzień w rozkroku! 😂 Jeszcze trochę pamięta minioną niedzielę, ale tęskni za kolejną 😂 Czasem sami popędzamy czas...Niech on sobie umyka bez naszej pomocy bo i tak z nim nie wygramy! Dobrze Ci wychodzi rozprawianie się ze składowymi tygodnia...Ciekawe co jeszcze wymyślisz 😂 Pozdrawiam Staszku serdecznie 😁⭐🍀


sturecki
cztery dni temu
A bo ja z tygodniem mam stare porachunki – on swoje, ja swoje, ale jakoś razem tkwimy. A środa? Faktycznie – jakby nie wiedziała, czy jeszcze się zebrać, czy już odpuścić.
Co wymyślę dalej? Pewnie coś między jutrem a niedzielą.

jolka
jolka
cztery dni temu
Ma ochotę być w środku,ani początek ani koniec,wygodna pozycja...6/5


sturecki
cztery dni temu
Środa to taki cwaniak tygodnia – nie zaczyna, nie kończy, a i tak się liczy.
6/5? Brzmi jak bonus za samo przetrwanie wtorku.
Pozdrawiam.

Odyseusz62
Odyseusz62
cztery dni temu
Nic ująć nic dodać
Po prostu środa.
Pozdrawiam z uśmiechem.


sturecki
cztery dni temu
Środa – pół na pół: jeszcze trochę trzeba, ale już mniej się chce.
Uśmiech przyjęty – oddaję z lekkim zmrużeniem oka.

Waldi1
Waldi1
cztery dni temu
wtorek już minął ...jest już środa ...wtedy też była środa w 1970 r 22 lipca … dzień upalny … lecz ta środa jest inna niż wtedy ...ten wtorek który nadejdzie też będzie inny z innym oddechem ...to jednak coś się zmienia i to ma znaczenie … a każdy element zawsze współgra … przetrwanie to złe słowo ...trzeba żyć ..trzeba pamiętać i trzeba tłumaczyć niedowiarkom … gdy zaczynasz coś robić ... trzeba to kończyć … tym budujesz do siebie zaufanie i szacunek … bilet z automatu … to udogodnienie ...kawa z automatu może być tak samo smaczna jak w domu parzona … u nas w pracy lubili środę ...bo ma urodziny połowa tygodnia i blisko weekend … czasu nie zatrzymasz … on biegnie swoim trem ..
ja zawsze muszę ..ale czy zdążę to jest pytanie dobre … każdy dzień tygodnia ma znaczenie … od poniedziałku do poniedziałku … te dni wszystkie żyją i będą żyć dla pokoleń ...i zawsze będą miały siły... gdy człowiek z wiekiem słabnie … pozdrawiam serdecznie … dobranoc ...


sturecki
cztery dni temu
Prawda jest taka: czas się nie ogląda, a my czasem za bardzo.
Widać, że robisz swoje – może nie zawsze z przytupem, ale za to do końca.
A co do kawy z automatu – jak nie śmierdzi plastikiem, to już święto.
Udanego dnia.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności