X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Kopanie ziemniaków

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2025-10-04 19:21
Ziemia czeka dojrzała i pełna w swym łonie.
Ta opowieść jest pieśnią o miłości do niej.


Bruzdy długo się ciągną w równiutkie szeregi,
pod górę i na górce popod lasu brzegi.

Słońce swym jasnym blaskiem kładzie się na niwie.
Świt już dobry i baby ściągają leniwie.

Niosą kosze i worki i czekają trochę
by poranną słońce wysuszyło rosę.

Kopanie ziemniaków od tego się zaczyna,
że przyjeżdża specjalna kopaczka – maszyna.

Długo jedzie wzdłuż bruzdy potem się rozkracza,
zagłębia zęby w roli, o bruzdy zahacza.

Bierze ziemię z ziemniakiem na szerokość sita
ziemniaki są na sicie, ziemia dołem znika.

Dziewczyny mówią „ z chlebem” i ruszają żwawo,
przygarbione, schylone nad swoją dzierżawą.

Szereg ustał w szerz pola i schyliwszy plecy
wypucza ręce chciwe, grad ziemniaków leci.

Posuwają się wartko, maszyna zawraca
nim z trzeciej części zbiorą, szybko idzie praca.

Co dziesięć kroków wór stoi pełny od ziemniaków
Wnet wozy podjeżdżają z ekipą młodziaków.


Gdybyś był ze wsi, to byś pewnie wiedział
co dla niej znaczy ziemniak. Jest to król uprawy,
zbawienny dla człowieka, dla wódki, dla strawy.
Dobry dla inwentarza, łatwy do uprawy.
W kopcu wytrzyma do wiosny i wczesnego lata.
Teraz są chłodnie, przetwórstwo – wszystko dla ziemniaka.
Spróbuj o nim zapomnieć i cóż ci zostanie?
Kasze, chleby i kluchy no i w dołku ssanie.


Teraz gdy przyszły wozy rozgwar się zaczyna;
Dziewczyny do chłopaków, chłopaki do siebie
paplają, śmieją się, głupie żarty robią.
Aż jedna z drugą matka udająca srogą
"z chlebkiem”, "z chlebkiem” woła na swe podopieczne
Dziewczyny przytulają się do pola grzecznie.
Chłopcy z wozów skaczą i biorą się za wory.
Ładują je kopiasto, widać ciężar spory.

Wnet słońce staje jakby i przerwa w zbieraniu.
Traktor milknie i wszyscy idą ku śniadaniu
gdzie mech i trawa bujnie się panosi.
Chłopiec podaję rękę pięknej pannie Zosi
i prosi usiąść tu na mchu i matka podchodzi
i z koszyka rozdaje kanapki, piją piwo młodzi.

Sielanka nie trwa długo, wnet silniki ruszą
i chcąc, nie chcąc wszyscy też się ruszyć muszą.

Tyle już opisałem – patrzę gładkie pole
gdzie spojrzę bruzd już nie ma.

Daleko już zbieranie, na górze pod lasem
zbieracze to tylko punkty, połyskują czasem,
kłując niebo nad górką z rozległym tarasem.

W końcu słońce litośnie idzie za pagórki.
Wracają już zbieracze połączeni w czwórki,
trójki, dwójki, machając w mą stronę rękami
– tyś to się narobił! Choć już do dom z nami.

Wszyscy ciągną na szosę do wsi, wszyscy zgodni.
Trudno się wyprostować, rozpulchniona rola.
Szczęśliwie ziemniaki zebrane, z calutkiego pola.

Odchodzą, odjeżdżają. Cicho nad doliną.
Zmierzch nadszedł z nagła, jak zaczarowany
i srebrne i mgły znad strumienia jedwabiście płyną.

Krzyk sójki jeszcze słyszę i z zimnym podmuchem
też ku domom ruszę.

Ziemio nasza rodzinna, kraju urodzajów
jakim słowem Cię wielbić, toć jesteśmy w raju.
Nic zastąpić nie może tej naszej miłości
do Cię zwróconej dzisiaj i Bóg da, w przyszłości.
autor
Jan Kępiński
Jan Kępiński

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
7 razy
Treść

6
4
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
5
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Kazimierz Surzyn
Kazimierz Surzyn
sześć dni temu
Przepięknie, bardzo wartościowy tekst, pozdrawiam serdecznie, na dwie szóstki.
6/5


Jan Kępiński
dwa dni temu
Dziękuję i pozdrawiam.

Sylwia U.<sup>(*)</sup>
Sylwia U.(*)
2025-10-06
🤗


Jan Kępiński
2025-10-06
Dzięki za odwiedziny.

JaSnA7
JaSnA7
2025-10-05
Świetny wiersz, w którym malujesz cały urok zbioru ziemniaka...
Tak jak Ajw dodaję mnóstwo ziemniaków w postaci gwiazdek:))
Pozdrawiam:)
5/6


Jan Kępiński
2025-10-06
Tak to jest u nas - czasem - wszystko wzięte z natury. Dziękuję za wpis i też pozdrawiam.

ajw
ajw
2025-10-05
Niby zwykły ziemniak, a doczekał się takiego długiego wiersza, który docenia jego wartość. A ja doceniam wartość wiersza i sypię ziemniakami .. ups.. gwiazdkami ;)))


Jan Kępiński
2025-10-06
Miło Cię tu widzieć.
Dziękuję za słowa. tak miłe.

sturecki
sturecki
2025-10-04
Wiersz pachnie jesienią, ziemią i zmęczonym szczęściem ludzi, którzy wiedzą, że trud ma swój sens. Jest nie tylko o ziemniakach – to o tym, jak człowiek z tą ziemią rozmawia, jak z kimś bliskim, kto go karmi i słucha.
Kto raz kopał ziemniaki, ten wie, że w każdej bulwie siedzi trochę serca i potu – i to się bardziej liczy niż złoto. Ja kopałem.
6/5


sturecki
2025-10-06
Ale swoje i to najważniejsze. Własny ziemniak smakuje jak nagroda za upór.

Jan Kępiński
2025-10-06
Kopanie ziemniaków jesienią to jest nasza praca,
tyle, że się coraz mniej opłaca.
Ja kopię na użytek własny
bo pólko małe i ogródek ciasny.

Stukacz<sup>(*)</sup>
Stukacz(*)
2025-10-04
bardzo ciekawie, bardzo ładnie
i strawnie
bo nic nad ziemniaki
kebab byle jaki


Jan Kępiński
2025-10-06
Trafnie to ujmujesz,
ziemniaka szanujesz.
Dzięki za odwiedziny
z ziemniaka przyczyny.


aff<sup>(*)</sup>
aff(*)
2025-10-04
Wierszem pisana pochwała króla ziemniaka.
A długość także. nie byle jaka.

Ładnie napisane. Pzdr 🌞



Jan Kępiński
2025-10-06
Prawdziwie się cieszę
i dziękować spieszę.
Wydaje się, że kartoflisko
to temat przyziemny
Lecz kiedy spojrzeć z blika
całkiem jest przyjemny.

Pozdrawiam i nie wiem gdzie tu na portalu zleźć takie ikonki - słoneczka.
Pewnie pisałeś z komórki?


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności