Stara kobieta je rybę
Schludnie ubrana i precyzyjnie smutna,
a przecież to najprzyjemniejsza chwila
w jej pustym dniu. Je rybę, a zupę
wlała do słoika, by zabrać do domu.
Długie życie zaprowadziło ją tutaj,
do tej samotnej chwili, jak do przystani
pustej i zabitej dechami. Musiała kochać,
gonić szczęście i wypatrywać listów.
Jak wielu z nas, może odkładała
na później to, co mogło dać radość.
Czy poświęciła się dla kogoś,
kogo nie ma z nią przy tym stoliku?
Rzeka życia dopływa do ujścia,
a na jej twarzy nie pojawia się
żadne uczucie. Wstaje od stolika
i kieruje się do wyjścia,
nie patrząc na nikogo.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
czy ryba przypadkowa czy nawiązanie ?
extra to wyszło, ja już bez porównań, gier słownych i metafor to nie umiem.
Pozdrówka.
Stara kobieta jedząca rybę w restauracji to jak żyła i dlaczego ją to doprowadziło tu gdzie jest to dość ciekawe i trudne studium ludzkiego życia.
Ja jestem za cienki w uszach by się porywać na takie coś tym bardziej podziwiam tych którym to wychodzi
(jakbyś między wierszami nie doczytał to wazelinuje Ci tak konkretnie ;) nie dal tego ze Cię lubię tylko dla tego że zasłużyłeś)
Milego dnia
"Stara kobieta w barze je swój obiad.
nie patrząc na nikogo"... klamra spinająca całość jak śpiwór zasunięty na suwak, zamknięty jeszcze jeden dzień w samotności.
Pozdrawiam ciepło
Przypomniałeś mi sztukę "Stara kobieta wysiaduje" wg. opowiadania Różewicza. Grająca starą kobietę wspaniała aktorka Anna Dymna oddała pięknie jesień odchodzących, opadłych już z sił starych ludzi. I tak jak tam, widzę tutaj Starą Kobietę, która wie, że zbliża się już do mety gasnącego istnienia i chce łapczywie złapać ostatnie chwile, chce najeść się do syta. Z chaosu życia wyłania się nieruchoma matka która nadaję sens światu, nadaje sens temu barowi.
Miłego
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności