No spójrz, Panie, jak inni grzeszą -
ich wina większa od mojej.
No spójrz, Panie, jak oni błądzą -
a ja w pokorze przed Tobą stoję.
No spójrz, Panie, na losy ich poplątane,
gdy moja droga świeci Twym blaskiem.
No spójrz, Panie i błogosław -
swej łaski płaszczem
okryj mą duszę...
I racz nie widzieć, Panie,
jakim jestem faryzeuszem.
Skąd my to znamy, swoje wady chcemy widzieć u innych niż u siebie, na próżno, tym samym, siebie usprawiedliwiając, bardzo mądry wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)
Małgosiu, sytuacja którą opisałaś w wierszu jest spotykana najczęściej u nauczycieli .
Mają się za lepszych - grzech pychy . Dobry temat poruszyłaś Małgosiu.
Serdecznie pozdrawiam Irena
Nie widzimy swoich czarnych plam. Pan nierychliwy, ale sprawiedliwy... widzi i słyszy dlatego ważmy grzechy i naprawiajmy bez modlitwy pod figurą. Metaforyczne przypisy z Biblii nie bierzmy na usprawiedliwienie siebie.
Niektórym zdaje się, że samo "pod figurą" wystarczy, a tu - zonk (diabeł za skórą). Choć to tak miło i uspokajająco -spojrzeć wokół siebie i pomyśleć - no nie, nie jest ze mną jeszcze tak źle, inni to dopiero...
Pozdrawiam Ula.
Widać, że wiersz nieświeży. Znaczy - jak powiedziałaś do Kornela, parę lat już ma i poprawek nieco. Więc nieświeży - komplementem jest (wbrew pozorom). Ja mam same nieświeże. Fermentują, dojrzewają jak stare wino, klarują jak nalewka.
Nie potrafię powiedzieć na czym to polega, ale rzeczywiście czytając czuje się, że Twój wiersz jest dojrzały.
Bardzo dziękuję za taki komentarz. Pierwszy raz określenie "nieświeży" ma dla mnie pozytywne konotacje :)
Zdarza mi się, ale raczej rzadko, publikować coś na gorąco, bo też lubię "sklarowane".
Bardzo Cię pozdrawiam.
ŁK, 15, 7 "Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia". A zatem nie wiadomo już, czy lepiej grzeszyć i żałować niż starać się nie grzeszyć i nie zostać docenionym. Z drugiej strony nie grzeszy się nie dla doceniania jako takiego tylko dla spokoju sumienia, dla Boga... no właśnie, dlaczego? Dobry temat, dobry wiersz, ja po prostu myślę trochę przewrotnie. Pozdrawiam.
Przytoczony przez Ciebie fragment czasem bywa traktowany, jako usprawiedliwienie dla każdego występku - "po co sobie odmawiać przyjemności, jeszcze zdążę się nawrócić".
A jak nie zdążę, albo, już nie będę chciał?
Każdy ma swoje motywacje i potrzeby. Rzecz w tym, żeby choć przed sobą, albo w modlitwie być szczerym.
A wiersz jest inspirowany oczywiście modlitwą faryzeusza z Łk, 18, 11-12.
Pozdrawiam ciepło :)
To Twój wiersz, dobry wiersz, ale ja bym usunął dwie ostatnie linie. Efekt byłby większy, bo po pierwsze - z treści modlitwy wynika , że peel nie zdaje sobie sprawy ze swojego faryzeizmu, a po drugie , czytelnik i tak zauważyłby obłudę modlącego się , nawet gdyby nie nazwał jej faryzeizmem. To tylko moje gadanie, które oczywiście nie musi być słuszne . Pozdrawiam.
Miło Cię widzieć.
Rozważałam wersję proponowaną przez ciebie, podobnie jak tę, aby ostatnie dwa wersy brzmiały jak kwestia wypowiadana przez obserwatora: "I racz nie widzieć, Panie,
jakim jest faryzeuszem."
Ostatecznie stanęło na tym, co opublikowałam. Wiersz ma już parę lat i co jakiś czas zmieniałam pomysł na niego. Postanowiłam zakończyć ten proces oddając go pod osąd.
Dziękuję za Twój.
Pozdrawiam
Zobaczenie błędu u siebie bywa trudne, ale warto podjąć ten trud, tylko wtedy można zbudować coś nowego, wartościowego. Ważne jest również to, by zbyt łatwo nie oceniać innych, bo nigdy nie wiadomo, co było motywacją i intencją drugiego człowieka. Utwór zachęca do przemyśleń.
Dziękuję.
Świadomość własnych błędów powinna być motywacją do większej tolerancji dla błędów innych ludzi. Jednak rzadko bywa, podobnie jak rzadko stać nas na spojrzenie na siebie w prawdzie.
Pozdrawiam
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.