Wyznanie
Jak piosenka melodyjna i jak śpiew podniebny,
Niby ciepło, albo słodycz, względnie jak płacz rzewny,
Słowa szczere i radosne w wiersz się układają,
Słowa ważne i prawdziwe – niech mi pomagają.
Jak łzy szczere czyste, co mnie oczyszczają,
Co spływają z oczu, mój nastrój zmieniają,
Obmywają duszę, umysł, me istnienie,
Zmieniają mój wyraz, dają ukojenie,
Tak dzisiaj przekażę coś dla mnie ważnego,
Coś od dawna w sercu moim ukrytego:
Kocham Cię za wszystko, to co w sobie nosisz,
Co przeżyłaś, czujesz, co światu przynosisz,
Kocham Ciebie szczerze, z radością to śpiewam,
Składam to przed Tobą i światu opiewam,
Serce mam ogromne i szczodre jak wnoszę,
O wyrozumiałość i życzliwość proszę,
O uśmiech łaskawy, ciepły i puchaty,
O Twe przeświadczenie, żem w szczerość bogaty.
Nie żądam nic w zamian, kocham Cię i kwita,
Lecz otwórz swe serce, niech miłość zawita.