Dla małej
Po czasie w końcu znalazłem
Teraz już ciebie mam
W końcu cel w życiu znam
I to nie melanż i dragi
Brak psychofizycznej równowagi
Już nie mam powodu by zabić
Narkotyki przestały już mnie bawić
Teraz jesteś Ty mała
Chce żebyś i ty już nie brała
Ten wir myśli dookoła
On porwać nas zdoła
Uciec z niego jest ciężko
Ale wiem że warto mała księżniczko
To nam da na ziemi raj
I będziemy tak trwać niczym anielski gaj
A w razie problemów
Przechytrzymy wszystkich bogów
I uciekniemy razem tam
Gdzie księżyc schronienie da nam
A ja wielki bukiet ci podaruje
I przed każdym złem cię uratuje