Trzęsienie ziemi
Mam bardzo silne przeczucie,
Że będzie trzęsienie ziemi.
A potem - nic. Kacze doły.
I ani śladu szkoły!
Nareszcie! Zostanę sama.
No, może tata i mama.
I może ciotka Lucyna
Co bierze mnie czasem do kina.
I ten pan spod pierwszego
Co ma pieska białego.
I sprzedawczyni w sklepie na rogu,
Co sprzedaje lody.
- Któż nie lubi lodów!
I pani z 5-tej b.
Jest zawsze taka miła
a do mnie – uśmiecha się.
I cała moja klasa, - co ja bym bez niej robiła?!
I koniecznie las i – jezioro za szkołą
i nasza łąka co się zieleni.
Oj, mam silne przeczucie,
że nie będzie trzęsienia ziemi.
Jan Kępiński