Twoje Wiersze - Pomniki - Jan Kępiński

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

5 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Gminny Poeta

ponad pięć godzin temu

Poeci s...jcie dopóki jest wam dane
bo przychodzą czasy słusznie niesłychane
kiedy sie poetów pomniejszy frekwencja
wygryzie sztuczna ich inteligencja.:)))

A wtedy jak dobrze o tym wszyscy wiecie
nikt już nie postawi pomników poecie

Pozdrawiam z uśmiechem:)))

Jan Kępiński

ponad pięć godzin temu

Może zaczniemy pisać wiersze tak głupie, że Szt. Intel. się nie połapie?
Dziękuję za przepowiednię.

Elżbieta

ponad dwanaście godzin temu

...są jak niebiański ptaki, a im wolno niejedno!
Serdecznie pozdrawiam⭐

Jan Kępiński

ponad pięć godzin temu

I ja pozdrawiam i dziękuje.

jolka

dzień temu

Gołąb to prawdziwa przechera,
czy miejsca do s..nia wybiera ?
Celne.

Jan Kępiński

ponad pięć godzin temu

Gołębie oraz inne ptaki
s...ą dla draki.
Widziano ponoć bociana
co s...ł na pawiana.
Pawian uciekał z jaj łupem
Nadział się na kupę.
Na nas też s...ć będą
Po i przed kolędą.

Stukacz^(*)

dzień temu

Wielce zastanawiają wyłożone słowa:
Mądre, zaledwie w linijkach kilku,
Obudzić kamień mogą, a myśl płowa –
Której dużo i więcej, bez liku –
Zapalona iskrą tego wiersza
Zapłonie i wielki wywoła pożar.
Bo właśnie iskra pierwsza –
Jej ciepło, jej ognisty żar,
Może, musi nawet, do wysiłku,
Do pracy przymusić leniwych,
Bo tyle kwiatów ginie tu i tam,
Za Kaczmarski więc zagram,
„Usiądź i wyluzuj się Motylku” –
A zrodzi się coś z pragnień uporczywych.
Już po apelu –
Wolni i do celu.

Stukacz^(*)

godzinę temu

Teraz szkalują, nagonka,
On za powołaniem poszedł,
Kto inny odwagę by miał,
Jak na tym wyszedł,
Wiedział - nie musiał - chciał,
Cóż winien, że używał "ogonka"?

Jan Kępiński

ponad pięć godzin temu

Kaczmarski miał łeb jak bania
i pisał teksty nie do zatrzymania....
Czy stoi gdzieś tam sobie na pomniku?
I musi ćwiczyć szkołę uników?

sturecki

dzień temu

Pomnik postoi, poeta przyleci
z zapalonym zniczem treści.
Choć spiż twardy, a marmur patetyczny,
najcelniejszy komentarz zostawia ten,
co fruwa lekko, bez lęku –
i czasem coś na treść zrzuca.
6/5