Mamona
Moje wy kochane, kiedy was w zobaczę?
Forseczko ach forseczko, kiedy twój szeleśćik,
uszy me biedne czule utuli i łacno popieści?
Wykresiki gieduni, cyferkami skaczą.
A moje oczęta z przejęcia aż płaczą.
Ceneczki aktywów, jedna, drugą gonią.
A me oczęta czerwone, łezki rzewne ronią.
Jak tak dalej pójdzie, będę ja bankrutem.
I zostanę goły i to z jednym butem.
Kredyt wziąłem, bo myślałem głupi.
Okazja się trafi, to się kredyt zgubi.
Teraz w szoku patrzę, w monitor, dzień trzeci.
A wykresy giełdy brykają jak dzieci.
Pieniążki, pieniążki gdzie wy tak hasacie?
Czemu do mej sakwy same nie wpadacie?
Forseczko, kapuszko, przyjdź, że do mnie w końcu.
Nie drocz się już ze mną, chociaż w tym miesiącu.
Mamono, mamono, cóżeś Ty za pani,
że przez Ciebie chodzę, jak naszprycowany?
jako początkującego w świecie
handlu kryptowalutami
część oczywiście zmyśliłem :D
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzisiaj tam jesteście, co jutro się stanie?
Mały krach na giełdzie, parę kliknięć myszki
I ogromne spadki i bankrutów piski.
Lecz inne jest złoto i srebro zarazem,
Gorączki dostaję, gdy po nocach marzę;
Nurzać się w monetach, co ciskają iskry,
Kafelki ze sztabek o stopie tak czystym,
Że na oznaczeniu cyfry nie uświadczysz,
Różnej od dziewiątki – cztery w rzędzie na krzyż.
Taka inwestycja, zimna jak ze stali,
I żar oszczędzania na przyszłość rozpali,
Bo ucieszy oko i też cudnie brzęczy
Gdy stos się rozsypie, chociaż znów go spiętrzysz,
I ma wieczną wartość w fizycznej postaci,
Chociaż czas upływa blasku nie utraci.
Na koniec przestroga, wszystkim smokom znana:
Nic bardziej na świecie do zbrodni nakłania
Niż piękniutka żona Twojego sąsiada,
Albo skrzynia złota, którą on posiada.
Już dawno chciałem napisać coś o złocie, ale nie miałem pomysłu, więc dzięki.
Pozdrawiam i powodzenia z gieudunią.
- Jest interes do zrobienia.
- A ile można stracić.
Do tego dodaj analizę SWOT i daj znać, co wyszło:).
-
Miłego wieczoru, Piotrze:) B.G.
tak pożądana przez wielu,
a jednak nieodwzajemniona :))
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności