Singielki z Mordoru
Zmęczone pracą. Niepotrzebne nikomu.
Im później , tym lepiej. Mniej stresów wieczorem.
W firmie z sukcesami. Dla wszystkich są wzorem.
Mają smutne oczy. Samotne wieczory,
W nocy przed oczami migają potwory.
Zegary wskazują, jak czas szybko leci,
Za chwilę będzie za późno na dzieci.
Prozac i alkohol to ich przyjaciele,
Pomóż nam wreszcie stróżu nasz aniele.
Inaczej wejdziemy w krainę rozpaczy,
W której nowy dzień niczego nie znaczy.
Singielki z Mordoru smutne oczy mają,
Nienawidzą siebie, ale z sobą trwają.
Ładne, zajebiste, dobrze wykształcone,
W swojej samotności całkiem zagubione.