Na dnie

Już długo tu zamknięci w zimnie i ciemności,
może stukot jakowy czy inny dźwięk dojdzie
do nas, którzy czekamy w duszności i smrodzie
głęboko na dnie morza, w czarnej samotności.
Niewielu nas zostało, inni już zginęli,
kiedy wybuch rozerwał okrętu poszycie,
jednak gdy tli się jeszcze ledwo nasze życie
wierzymy, że rodacy ratunek podjęli.
Dużo czasu nie mamy, resztki tylko tlenu
po kolana stoimy w lodowatej wodzie.
Jesteśmy coraz bliżej ogrodów Edenu
lecz wierzymy, że pamięć zostanie w narodzie.
Głucha cisza i ciemność, że to koniec wiemy
czekaliśmy trzy doby, a teraz giniemy.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Ja też wstawiłem pretendenta na czerwiec.
Jakież było moje zdziwienie, kiedy pod Twoim nickiem znalazłem taki poważny, głęboki (nomen omen) świadczący o Twoim talencie wiersz.
Bardzo mi się spodobał. Mocno emocjonalny, niesztampowy.
Nie, żebym wcześniej wątpił w Twój talent. Wręcz przeciwnie, Twoje fraszki zawsze były celne i niepowierzchowne. Sądziłem jednak, ze jesteś nastawiony jednostronnie na tego typu literaturę.. Bardzo mi przyjemnie, kiedy okazało się, że piszesz tak tylko z pewnego wyboru.
Muszę wstawić swoje żartobliwe teksty. Mam ich całkiem sporo, ale trzymam przy sobie. Na wiersz czerwca wstawiłem erotyk instrumentalny, gdzie obiektem westchnień jest metaforycznie uosobiona w kobietę wiolonczela.
Pozdrawiam
Jerzy Edmund
https://www.twojewiersze.pl/pl/wiersz,ajEqNmoybzRuMj45RjApMGsySjM.
Pozdrawiam. Marek
Gratuluję, Mareczku :) B.G.
Ambitny temat wiersza, pozdrawiam :)
Bardzo poruszająca historia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
nadzieję na ratunek -nadzieja umiera ostatnia.
Pozdrawiam serdecznie Irena
zadanie które mam do wykonania. Serdecznie pozdrawiam
Irena
nim zostanie - jak zwykle optymistyczna Irena
Zawsze zachwycało mnie Twoje poczucie humoru, piszesz krótko i na temat - a to niełatwe ,pozdrawiam Irena
Trudno jest sobie wyobrazić tę chwilę, kiedy nadzieja i oczekiwanie na ratunek powoli zamieniają się w świadomość, że pomoc nie przyjdzie. Bardzo dobrze i przejmująco to opisałeś. Mam nadzieję, że zaszczycisz nas jeszcze nie raz podobnymi sonetami. Pozdrawiam.
Ponad rok temu napisałem "W nieznane". Pozdrawiam i dzięki za miłe słowa.
https://www.twojewiersze.pl/pl/wiersz,NzFbNS04TzAvMkU5IzlHMnw3ODA
P.S. Jesteś pianistą? Ja też uczyłem się na muzyka, ale jednak wybrałem pragmatycznie politechnikę.
Pamiętam z dzieciństwa film o marynarzach w łodzi podwodnej - niesamowicie mnie poruszył. Twój wiersz przypomniał mi o tym.
Może nadzieja, że pamięć zostanie w narodzie.
Świetny wiersz. Gratuluję.
Pozdrawiam :)
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności