Pajączek (z cyklu: Bajeczki dla Ignasia)
tkają pajęczyny, by wpadły w nie muchy
Lecz pajączek mały nic nie jadł od rana
wypuścił trzy muszki, ba! nawet komara
bo spojrzał w ich oczy, pełne żalu, smutku
usłyszał, jak życie żegnają cichutko
serce mu zadrżało jak od skrzypiec struna
pomyślał: "nie będzie mną rządzić natura
trudno, zmienię dietę, choć to jest wyzwanie
ale me sumienie czystym pozostanie"
Trzy muchy i komar, cudem ocalone
z serc wdzięcznych uplotly wybawcy koronę
"Zostań naszym królem, unikniem zagłady
gdy rozkażesz innym, by szli w twoje ślady "
A pajączek na to: " Nie da się oszukać
natury drapieżcy, ważna to nauka
choć dzisiaj ustąpię, choć mam chęci czyste
co jutro przyniesie, to nieoczywiste
uważajcie zatem, muszki i komary
by zbytnia naiwność nie przyniosła kary"