Twoje Wiersze - Pacjent

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

17 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: niebieski

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

klaks

2025-02-28

Niezwykle realnie oddana bezradność człowieka. Bardzo potrzebny wiersz, uczulający na potrzeby drugiej osoby, wzajemnej troski i wyrozumiałości.
Pozdrawiam serdecznie <3

klaks

2025-03-01

<3 :)

rzabaprzezrz

2025-03-01

Dziękuję serdecznie Grażynko, cieszę się, że jesteś, dobrego dnia, uściski ♥️🌞

Kornel Passer

2025-02-22

Przez zwięzły zapis przebija się silnie rzeczywistość wskazując na prawdę wiersza. Niektóre strofy układają się wręcz w aforyzmy na temat losu człowieka chorego. Pozdrawiam serdecznie:)

rzabaprzezrz

2025-02-23

Dziękuję serdecznie Kornelu, pozdrawiam ciepło:)

Przeboski Mandaryn

2025-02-22

Bardzo zasmucający wiersz

rzabaprzezrz

2025-02-23

Nie chciałam nikogo zasmucić...Pozdrawiam:)

Motylek78

2025-02-21

powinniśmy nauczyć się zapobiegać a nie leczyć
zdrowo odżywiać się
uprawiać sport ... spacery na świeżym powietrzu
a my ciągle nadużywamy leków przeciw bólowych
bo przecież ciągle coś boli
Pozdrawiam serdecznie 🦋

rzabaprzezrz

2025-02-23

Powinniśmy, ale...Dziękuję serdecznie Aga, pozdrawiam ciepło<3

LydiaDel

2025-02-21

Pacjent nie ma sił walczyć z systemem. A jeszcze, gdy ktoś nie ma rodziny w pobliżu, to jest na łasce losu. 6/5 Serdecznie pozdrawiam 🫶

rzabaprzezrz

2025-02-23

Dlatego dobrze, gdy personel to rozumie, i stara się, aby ten los był łaskawy:) Dziękuję serdecznie Lidio, pozdrawiam ciepło<3

samisen

2025-02-21

Dzisiaj to trzeba mieć zdrowie aby chorować... 😀
Pozdrawiam

rzabaprzezrz

2025-02-23

Dlatego na przywitanie mówię pacjentom, że przyjmujemy tylko zdrowych:) Dzięki serdeczne Jarku, pozdrawiam ciepło:)

myszulek

2025-02-21

Ten wiersz to jak intymny portret wrażliwości – pełen sprzeczności, lęków i tęsknot, które ukrywamy pod codziennymi maskami. Uwielbiam, jak łączysz prostotę słów z głębokim emocjonalnym przekazem, tworząc tak poruszający obraz ludzkiej duszy.

rzabaprzezrz

2025-02-23

Dziękuję serdecznie Myszulku, pozdrawiam ciepło:)

ajw

2025-02-21

Smutny obraz bezradności człowieka, który próbuje nadrabiać miną, ale sytuacja go przerasta..
Ps. Masz niepotrzebną spację w wyrazie "naprawdę" :)

rzabaprzezrz

2025-02-23

Tak, trudno zachować naturalną pewność siebie w szpitalu. Dziękuję serdecznie Iwonko, pozdrawiam ciepło<3

eSka

2025-02-21

Intrygujący wiersz, ciekawa forma! Często tym pancerzem są leki, niestety przez Polaków jedzone - w dosłownym tego słowa znaczeniu /idzie o dawki/.
pozdr!

rzabaprzezrz

2025-02-22

Dzięki serdeczne Stefan, też za podzielenie się swoimi spostrzeżeniami, pozdrawiam ciepło:)

JaSnA7

2025-02-21

Ciekawy wiersz i trafne spostrzeżenia...
Taka psychologia odczuć pacjenta...
Pozdrawiam serdecznie Sylwio z podobaniem i gwiazdy dodaję:)🍰☕️

rzabaprzezrz

2025-02-22

Dziękuję serdecznie Olu, uściski przesyłam<3

Monika Larn

2025-02-21

Bardzo prawdziwy opis sytuacji zarówno od strony emocjonalnej, jak i systemu. Pozdrawiam.

rzabaprzezrz

2025-02-22

Dziękuję serdecznie Moniko, pozdrawiam ciepło:)

Izka1^(*)

2025-02-21

Mocny i przejmujący portret ludzkiej wrażliwości. Kontrast między "płaczem na prawdę" a "śmiechem na niby" doskonale oddaje wewnętrzne rozdarcie bohatera. Wiersz na dużo do mnie przemawia. 6/5 Pozdrawiam serdecznie

rzabaprzezrz

2025-02-22

Dziękuję serdecznie Izo, pozdrawiam ciepło:)

aff^(*)

2025-02-21

Płacze naprawdę, śmieje się na niby - oj często tak jest.
Bardzo trafnie ujęte.npzdr. :)

rzabaprzezrz

2025-02-21

Dziękuję bardzo :) Pozdrawiam serdecznie:)

MadziaLena

2025-02-21

Wiesz Sis, w konfrontacji z własnym zdrowiem i bezsilnością jesteśmy po prostu słabi, jak dzieci... potrzebujemy opieki, paploczemy bez składu i ładu o wszystkim, zasłaniamy się tematami zastępczymi... osłaniamy się by tylko nie myśleć o tym, co nas boli, co będzie dalej...
Pozdrawiam Cię cieplutko i ślę Moc gwiazdek :)

rzabaprzezrz

2025-02-21

Tak, Madziu...Dziękuję serdecznie za Twoja obecność i słowa, ściskam<3

Krystek

2025-02-21

Najbardziej braki w służbie zdrowia
odczuwają dzieci i seniorzy.
Ślę moc serdeczności:)

rzabaprzezrz

2025-02-21

Z pewnością, lecz nie chciałam narzekać na opiekę zdrowotną. Dziękuję bardzo Krysiu, pozdrawiam ciepło:)

Elżbieta

2025-02-21

Bezradność, niepewność trochę zdziecinnie, doświadczyłam tego, a przecież byłam obyta z pesonelem i z systemem. Wobec pewnych sytuacji nie jesteśmy sobą, a może jest właśnie odwrotnie!
Pozdrawiam serdecznie, Rzabko:))⭐😘

rzabaprzezrz

2025-02-21

Kto jest obyty z systemem z innej strony, np. jako personel albo odwiedzający, okazuje się, że kiedy zostaje pacjentem, domniemana pewność ulega zachwianiu. Dziękuję bardzo Elu, pozdrawiam ciepło:)

Annna2

2025-02-21

naprawdę

i tak też jest- prawda.
A ja nie mogę narzekać- podczas pobytu w szpitalu- państwowym na NFZ, naszym miejskim
zajmowano mną się bardzo troskliwie

rzabaprzezrz

2025-02-21

Bardzo mnie cieszy Twoja wypowiedź- ja też jestem jak najdalsza od narzekania, staram się dostrzegać sytuację pacjenta obiektywnie, jako zmianę związaną ze zmianą sytuacji, środowiska i roli, jaką podejmuje:). Pracuję w szpitalu na oddziale, na którym pacjenci są często bardzo zadowoleni z opieki . Pozdrawiam serdecznie:)

sturecki

2025-02-21

Rzecz o pacjencie – człowieku nagle pozbawionym ochrony, wystawionym na lęk, ból i niepewność. Śmiech, który nie jest prawdziwy, rozmowa, która ma zagłuszyć ciszę, tęsknota za codziennością, która wydaje się teraz odległa. A pancerz? Został na izbie przyjęć – tu nie ma już miejsca na udawanie siły. To czuły, a jednocześnie surowy obraz tego, jak kruche jest ciało i jak trudno radzić sobie ze słabością, gdy nie ma już nic, co mogłoby przed nią chronić.
6/5

rzabaprzezrz

2025-02-21

Dziękuję bardzo Staszku, tak, człowiek, kiedy staje się pacjentem szpitala, od razu staje się bardziej bezbronny...Pozdrawiam ciepło:)

ksantypa

2025-02-21

Wnikliwa obserwacja. Chyba "naprawdę" się rozjechało. Pozdrawiam:)

rzabaprzezrz

2025-02-21

Dziękuję bardzo:) Na prawdę napisałam celowo oddzielnie, ale skoro tyle osób to razi, to może lepiej będzie poprawnie ortograficznie:) Pozdrawiam ciepło:)