Historia aromatycznej tęsknoty erekcjato
Kochany Panie, władco Leonie,
dosyć tej walki w brudzie i kurzu.
Błagam! Natychmiast zaprzęgaj konie,
potopem chwały mój zamek szturmuj!
Już przeszło tydzień nabieram woni,
od której nęka mnie ból globusa.
Nawet perfuma jej nie poskromi,
zmieszana z potem mdłości wymusza.
Chcę znowu doznać boskiej rozkoszy,
by życiodajny zalał mnie strumień.
Koszmar swej Józi musisz zakończyć,
wiem doskonale, że to rozumiesz.
Remont łazienki 🛁