"Upięte włosy i głębokie oczy"
Złote jak zboża kłosy,
Piękne jak wiejskiej ziemi plony.
Bujne i faliste,
Jak by były wzburzonym morzem.
Smukłe i puszyste,
Niczym płynące po niebie chmury.
Długie i zakręcone,
Jak nieskończone górskie ścieżki.
Takie piękne i upięte,
Obnażają smukłą szyję,
Odsłaniają rumiane uszy i policzki.
Pozwalają spojrzeć w oczy
I zatopić się w ich szarej toni.
Ujrzeć w nich można coś piękniejszego.
Ujrzeć w nich można duszę.
Duszę głęboką i szarą jak te oczy,
Bujną i zakręconą jak te włosy.