Taniec (la danza)
Księżyc lśni nad morzem szarym
Mamma mia, skoczyć chce
To czas tańca, zatem pary
Zakochane schodzą się
Będą tańczyć w koło, w koło,
Młode damy w nocny czas.
Chłopiec piękny i wesoły
Z każdą z nich zatańczy raz.
Póki w niebie gwiazdy świecą,
Księżyc swój rozsiewa blask,
Najpiękniejszy z najpiękniejszą
Będą tańczyć aż po brzask.
Refr.:
Mamma mia, mamma mia,
Przecież wszyscy widzą, że
Mamma mia, mamma mia,
Księżyc w morze skoczyć chce.
Frinche, frinche, frinche, frinche,
Mamma mia on skoczyć chce.
Krążą, krążą, że aż miło,
Każda para tan ten zna:
Krok do siebie, krok do tyłu
I do przodu kroki dwa.
Raz z blondynką udo w udo
I z brunetką kółek pięć,
Potem będę tańczyć z rudą,
Która też ma wielką chęć.
Jestem królem, czy sułtanem,
Niech ten ten taniec wiecznie trwa!
To ekstaza takie tany,
Kiedy burza zmysłów gra.
Refr.:
Mamma mia, mamma mia,
Przecież wszyscy widzą, że
Mamma mia, mamma mia,
Księżyc w morze skoczyć chce.
Frinche, frinche, frinche, frinche,
Mamma mia on skoczyć chce.
.