Zmiana
choć uczta jego skromna,
ot starzec i ostatni posiłek,
na tacy, podany w łożu,
niemal niemożliwy do przełknięcia..
Ucztowałam dziś przy stole zdrajcy,
tego, który zwyciężył.
Wznosiłam za niego toast
i choć był pełen triumfu,
nie chciałby mnie widzieć wśród gości.
Ucztowałam dziś przy stole człowieka,
który miał zmienić przyszłość,
na lepszą lub o wiele gorszą.
Na razie dał babkę z piasku,
miłej pani która przechodziła tuż obok.