Zostawię ci...
Klękam, choć głowa wystaje zza chmur.
Klękam Królowo, klękam ja - Król.
Będę ci za dnia śpiewał swe pieśni,
w nocy bez słowa pojawię się we śnie.
Nie zejdę z oczu, nie zejdę z drogi,
będę zakładał ci buty na nogi.
I choćbyś miała mnie w poniewierce,
tak właśnie czynić każe mi serce.
Ty w majestacie swym rozeznana
z łaski królewskiej rozchylasz kolana.
Wtedy dłonie żebracze do ciebie podnosi
ten co jest mną i o litość prosi.
Teraz mnie stąd już nie odwołasz,
ani mnie płaczem pokonać nie zdołasz.
Zakułaś mą duszę w kajdany świata
i uczysz me ciało po swoim latać.
Nigdy nie stanę na ślubnym kobiercu
lecz pamięć o mnie zostawię ci w sercu.
Witold Tylkowski