Prawd dziwy
—Jesteś Królem Żydów?—zapytał.
34 —Sam tak uważasz czy tylko powtarzasz, co ci powiedziano?—odpowiedział pytaniem Jezus.
35 —Czy ja jestem Żydem?—odparł Piłat. —To twój naród i jego przywódcy przyprowadzili cię do mnie. Co zrobiłeś?
36 —Moje królestwo nie pochodzi z tego świata—rzekł Jezus. —Gdyby tak było, moi słudzy walczyliby, żebym nie wpadł w ręce przywódców. Teraz moje królestwo nie jest jednak z tego świata.
37 —Więc jednak jesteś królem?
—Sam to potwierdzasz. Po to się narodziłem i po to przyszedłem na świat, aby opowiedzieć ludziom o prawdzie. A każdy, kto kocha prawdę, słucha Mnie.
38 —Co to jest prawda?—zapytał Piłat.
Następnie wyszedł do zebranych i powiedział:
—Nie znajduję w nim żadnej winy! 39 Jest zwyczaj, że na święto Paschy uwalniam wam jednego z waszych więźniów. Jeśli więc chcecie, tym razem uwolnię Króla Żydów.
40 —Nie! Nie tego! Wypuść raczej Barabasza!—zaczęli krzyczeć.
A Barabasz był buntownikiem.
(z J 18;)
Prawd dziwy
~~~~~~~~~~
U Piłata zdarzenie:
Doprawdy prześliczne
Naprawdę prawdziwe
Z Prawdą / empiryczne /
*
Tak. Prawda jest Królem
/Nie stąd Jej królestwo
Tu meta|fizyka
P-oszukje. Przez to
Że u nas króluje
Raz władza, raz żądze
Czasami śpiew kobiet
A częściej pieniądze.
Gdy Ktoś / coś się rodzi
Prawdy dać świadectwo
Trzeba trzymać fason
Nie spytam 'Ją' przeto:
"- A cóż to jest prawda?"
Ucieknę do tłumu
Zaoszczędzi na tym
Wysiłek rozumu.
Bo tam są emocje,
Wniosą rozwiązanie
Rąk proste umycie
Mi tylko zostanie...
Zwykle: " - Ecce Homo "
Skończy przedstawienie...
Takie Prawdy z prawdą
Prawdziwe zderzenie.
* * *